Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: MSZ i premier bronią domniemanych szpiegów

0
Podziel się:

TASS) - Domniemani szpiedzy zatrzymani w USA są obywatelami Rosji i
nie działali na szkodę interesów Ameryki - oznajmiło we wtorek rosyjskie MSZ. Premier Władimir
Putin zarzucił policji w USA, że "rozhulała się" i wyraził nadzieję, że relacje obu krajów nie
ucierpią.

TASS) - Domniemani szpiedzy zatrzymani w USA są obywatelami Rosji i nie działali na szkodę interesów Ameryki - oznajmiło we wtorek rosyjskie MSZ. Premier Władimir Putin zarzucił policji w USA, że "rozhulała się" i wyraził nadzieję, że relacje obu krajów nie ucierpią.

"W związku z zarzutami wysuniętymi w USA wobec grupy osób, dotyczącymi podejrzeń o działalność szpiegowską na korzyść Rosji oświadczamy, że chodzi o obywateli rosyjskich, którzy znaleźli się na terytorium USA w różnym czasie. Nie prowadzili oni jakichkolwiek działań skierowanych przeciwko interesom USA" - oznajmił rzecznik MSZ Rosji Andriej Niestierienko.

Jak dodał, resort oczekuje, że władze amerykańskie zagwarantują, by dostęp do tych osób mieli adwokaci i pracownicy rosyjskich konsulatów. "Liczymy na to, że strona amerykańska okaże w tej kwestii należne zrozumienie, biorąc pod uwagę pozytywny charakter obecnego etapu rozwoju stosunków rosyjsko-amerykańskich" - podkreślił rzecznik.

Premier Rosji Władimir Putin, który we wtorek spotkał się z byłym prezydentem USA Billem Clintonem również ocenił, że pozytywne osiągnięcia w ostatnich latach w stosunkach między obu krajami nie ucierpią w wyniku afery szpiegowskiej.

"Policja u was się rozhulała, ludzi do więzień wsadzają. Liczymy na to, że pozytywy osiągnięte w ciągu ostatnich lat nie doznają uszczerbku. Mamy wielką nadzieję, że ludzie, którzy cenią dobre relacje, rozumieją to" - powiedział Putin Clintonowi.

Jak oświadczyło w poniedziałek ministerstwo sprawiedliwości USA, po wieloletnim śledztwie FBI zatrzymała dziesięć osób podejrzewanych o przynależność do siatki szpiegowskiej, która rekrutowała źródła polityczne na rzecz Rosji i gromadziła informacje dla rządu rosyjskiego. Mieli oni prowadzić "zakonspirowaną i długoterminową" akcję wywiadowczą na rzecz tego kraju.

Kolejny domniemany członek siatki - 55-letni Robert Christopher Metsos, Kanadyjczyk z amerykańskim paszportem - został we wtorek zatrzymany na lotnisku w Larnace, na południowym wschodzie Cypru, a następnie zwolniony za kaucją.

Prezydent USA Barack Obama nie skomentował dotychczas afery szpiegowskiej. (PAP)

awl/ ap/

6530036 6529822 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)