Przetrzymywanemu w areszcie niemal od roku rosyjskiemu wiceministrowi finansów Siergiejowi Storczakowi postawiono drugi zarzut. Do próby zdefraudowania środków budżetowych dodano zarzut nadużycia stanowiska służbowego - podały w poniedziałek rosyjskie media.
Storczak - bliski współpracownik ministra finansów Aleksieja Kudrina - został aresztowany w listopadzie roku 2007. Postawiono mu formalny zarzut próby zdefraudowania ponad 43 milionów dolarów środków budżetowych. Jako wiceminister od listopada 2005 roku Storczak zajmował się polityką zadłużenia Rosji i odpowiadał za wynoszący 148 mln dolarów fundusz stabilizacyjny.
Storczak zapewnia, że jest niewinny. O zwolnienie go z aresztu - za osobistym poręczeniem - zabiegał minister finansów Kudrin.
Wielu analityków uważa, że oskarżenia wobec Storczaka są umotywowane politycznie i stanowią część walki o wpływy w rosyjskim rządzie.
"Śledczy dodają nowe zarzuty, spodziewając się, że któryś z nich chwyci" - powiedział agencji Reuters jeden z adwokatów Storczaka Andriej Romaszow.
"Nie widzimy niczego nowego w oskarżeniach, co oznacza, że głównym celem jest zatrzymanie Storczaka w więzieniu" - dodał adwokat.
Sąd kilkukrotnie przedłużał areszt Storczakowi. Po raz ostatni 30 września - do 15 listopada. (PAP)
mmp/ mc/ 4892 int. arch.