Władze rosyjskie obiecały w piątek, że "niezwłocznie" przeanalizują odpowiedź Komisji Europejskiej na zastrzeżenia Rosji co do importu mięsa z Polski.
"Otrzymaliśmy już dokumenty Komisji i nasi eksperci rozpoczęli ich analizowanie w celu podjęcia decyzji. Nie będziemy z tym zwlekać" - oświadczył rzecznik Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Aleksiej Aleksiejenko.
Szef Rossielchoznadzoru Siergiej Dankwert mówił nieco wcześniej, że jego specjalistom przestudiowanie dokumentów zajmie co najmniej tydzień.
Rzecznik prasowy unijnego komisarza zdrowia Markosa Kyprianu, Philip Tod, wyraził w piątek opinię, że w odpowiedzi KE "poruszono wszystkie kwestie podniesione przez Rosję w sposób, który powinien umożliwić zniesienie rosyjskiego embarga na eksport mięsa i produktów roślinnych z Polski".
Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier (SPD) wyraził natomiast w piątek nadzieję, że problem rosyjskiego embarga na mięso z Polski zostanie rozwiązany przed szczytem UE- Rosja 18 maja, co umożliwi rozpoczęcie negocjacji z Moskwą w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. Niemcy w tym półroczu przewodniczą UE.
Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski w listopadzie 2005 r., zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.
W odpowiedzi Polska w listopadzie 2006 roku zablokowała rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. W konsekwencji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska. (PAP)
mw/ mc/ jra/
5447 arch.