Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Obrońcy praw człowieka wystąpili przeciwko komisji historycznej Miedwiediewa

0
Podziel się:

Rosyjscy obrońcy praw człowieka i aktywiści
niezależnych organizacji pozarządowych zażądali od prezydenta
Rosji Dmitrija Miedwiediewa uchylenia jego dekretu o powołaniu
Komisji ds. przeciwdziałania próbom fałszowania historii na szkodę
interesów Federacji Rosyjskiej jako niezgodnego z konstytucją i
kompromitującego Rosję.

Rosyjscy obrońcy praw człowieka i aktywiści niezależnych organizacji pozarządowych zażądali od prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa uchylenia jego dekretu o powołaniu Komisji ds. przeciwdziałania próbom fałszowania historii na szkodę interesów Federacji Rosyjskiej jako niezgodnego z konstytucją i kompromitującego Rosję.

Zaapelowali także do prezydenta o odtajnienie materiałów archiwalnych m.in. na temat współpracy Józefa Stalina z Adolfem Hitlerem i mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 roku.

Swoje postulaty i oceny zawarli w ogłoszonym we wtorek w Moskwie liście otwartym do Miedwiediewa. Podpisy pod dokumentem złożyli m.in. szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa, lider Ruchu na rzecz Praw Człowieka Lew Ponomariow, szefowa Komisji Współdziałania Obywatelskiego Swietłana Gannuszkina i współprzewodniczący Rosyjskiego Kongresu Obywatelskiego Jurij Samodurow.

Autorzy listu zauważają, że dekret zawiera regulacje dotyczące nauk humanistycznych, co - ich zdaniem - jest cechą charakterystyczną reżimów despotycznych i totalitarnych.

Sygnatariusze listu ocenili prezydencki dokument jako wystąpienie "w obronie stalinowskiej polityki i prostalinowskiej mitologii historycznej". W ich opinii dekret stanowi "swoistą odpowiedź na apel obrońców praw człowieka i aktywistów organizacji pozarządowych o ocenę prawną stalinizmu i jego zbrodni".

Autorzy podkreślili, że "podobne zakazy ideologiczne nie mogłyby się pojawić, jeśliby nowa Rosja publicznie, oficjalnie potępiła zbrodnie radzieckiego reżimu totalitarnego".

"Uniemożliwiłoby to próby rehabilitowania stalinowskiej polityki i wykorzystania historycznej mitologii do ideologicznej polemiki z innymi państwami" - oświadczyli sygnatariusze listu.

"Jesteśmy przekonani, że pełne i dokładne zdemaskowanie stalinizmu nie tylko nie szkodzi Rosji, lecz także jest długo oczekiwaną szansą na ostateczne zerwanie z totalitaryzmem" - oznajmili.

"Apelujemy do władz, jeśli rzeczywiście zależy im na niesfałszowanej historii, by zgodnie z obowiązującym prawem odtajniły archiwa i opublikowały dane o wszystkich okolicznościach współpracy ZSRR z Hitlerem, egzekucji katyńskiej, państwowym terroryzmie, zbrodniach wojennych i represjach, w tym w krajach Europy Wschodniej" - napisali.

Autorzy zwrócili uwagę, że "prawdy o tragicznych wydarzeniach nie udało się ukryć nawet KPZR i KGB z całą ich totalitarną mocą".

Prezydent Rosji w ubiegłym tygodniu powołał specjalną komisję, która zajmie się przeciwdziałaniem próbom fałszowania historii na szkodę interesów Rosji.

Na przewodniczącego komisji Miedwiediew powołał szefa swojej Administracji (Kancelarii) Siergieja Naryszkina, który od niedawna kieruje także działającą przy prezydencie Komisją ds. ochrony tajemnic państwowych.

W skład Komisji ds. przeciwdziałaniem próbom fałszowania historii na szkodę interesów Rosji weszli przedstawiciele różnych ministerstw, agencji rządowych, służb specjalnych i archiwów, jak również Dumy Państwowej, Rady Federacji oraz kilku organizacji pozarządowych. Wśród jej członków znalazło się też kilku historyków.

Głównym zadaniem komisji będzie "zbieranie i analizowanie informacji o fałszowaniu historycznych faktów i wydarzeń mającym na celu pomniejszanie międzynarodowego prestiżu Federacji Rosyjskiej, a także przygotowywanie raportów dla prezydenta FR".

Do zadań komisji będzie również należało "wypracowywanie strategii przeciwdziałania próbom fałszowania historycznych faktów i wydarzeń, a także przygotowywanie właściwych propozycji dla prezydenta, dotyczących podejmowania konkretnych działań zaradczych, adekwatnego reagowania na próby fałszowania i neutralizacji ich możliwych negatywnych następstw".

Zakres prac komisji Miedwiediewa był we wtorek głównym tematem "okrągłego stołu", zorganizowanego w Moskwie przez Izbę Społeczną, strukturę doradczą przy prezydencie Rosji, w której reprezentowane są lojalne wobec Kremla organizacje pozarządowe.

Moderator debaty, członek Izby Społecznej Aleksiej Czadajew zapowiedział, że szczególną uwagę komisja poświęci fałszowaniu historii II wojny światowej. Wśród krajów zakłamujących historię Czadajew wymienił m.in. Polskę.

Jego zdaniem, proces fałszowania historii w Polsce ma charakter polityki państwowej.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)