Rosja oskarżyła Kazachstan o ograniczanie programu startów rosyjskich rakiet nośnych Proton z kosmodromu Bajkonur i zagroziła zawieszeniem współpracy kosmicznej z tą byłą radziecką republiką - poinformował w czwartek rosyjski dziennik "Izwiestija".
Rosyjskie MSZ przesłało kazachskim władzom notę krytykującą decyzję o ograniczeniu liczby startów rakiet z Bajkonuru w 2013 roku, w związku z incydentami uważanymi za szkodliwe dla środowiska.
Moskwa zarzuca Astanie, że nie wywiązuje się ze swych zobowiązań i grozi "zrewidowaniem współpracy", zwłaszcza jeśli chodzi projekt Bajterek przewidujący budowę nowej wyrzutni rakiet.
W 2013 roku Kazachstan zezwolił na jedynie 12 z 17 startów rakiety Proton - powiedział agencji AFP rzecznik rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos Aleksiej Zołotuchin.
Według Roskosmosu rosyjskie straty z tytułu odwołanych startów mogą sięgnąć 500 milionów dolarów. Kazachstan w przeszłości blokował już starty pewnych typów rosyjskich rakiet po przypadkach eksplozji w powietrzu.
Za dzierżawę od Kazachstanu kosmodromu Bajkonur Moskwa płaci Astanie 115 milionów dolarów rocznie.
Rakieta Proton po raz pierwszy została użyta w 1965 roku. Może wynosić na niską orbitę okołoziemską do 20 ton ładunku. Rakieta została zaprojektowana jako pocisk balistyczny do przenoszenia głowic jądrowych. (PAP)
ksaj/ ap/
13064083 arch.
