Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Ponowne oględziny miejsca katastrofy Tu-154M

0
Podziel się:

Śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem wspólnie
z zastępcą naczelnego prokuratora wojskowego Polski, przedstawicielami polskiej policji i
pracownikami Ambasady RP w Moskwie dokonali w czwartek ponownych oględzin miejsca wypadku.

Śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem wspólnie z zastępcą naczelnego prokuratora wojskowego Polski, przedstawicielami polskiej policji i pracownikami Ambasady RP w Moskwie dokonali w czwartek ponownych oględzin miejsca wypadku.

Poinformowała o tym agencja ITAR-TASS, powołując się na źródło w Komitecie Śledczym przy Prokuraturze Generalnej FR.

Według rozmówcy agencji, "w toku tych czynności śledczych fragmentów ludzkich ciał, części samolotu, rzeczy osobistych ofiar i przedmiotów mających znaczenie dla sprawy nie znaleziono".

"Żadnych oświadczeń, uwag i uzupełnień ze strony polskiej po zakończeniu czynności nie było, co zostało odnotowane w protokole z oględzin miejsca zdarzenia" - przekazał informator agencji ITAR-TASS.

To już drugie takie przeszukanie po tym, gdy Polska na różnych szczeblach - rozmawiał o tym również pełniący obowiązki prezydenta RP Bronisław Komorowski z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem - zwróciła stronie rosyjskiej uwagę na złe zabezpieczenie miejsca tragedii i na to, że można tam znaleźć przedmioty pochodzące z rozbitego Tu-154M, w tym rzeczy osobiste ofiar.

Poprzednie takie oględziny - jednak bez udziału reprezentantów strony polskiej - odbyły się tam 13 maja. Również wtedy Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej FR zakomunikował, iż żadnych przedmiotów i innych dowodów rzeczowych, mających znaczenie dla śledztwa, w toku tych czynności nie znaleziono.

Polska zabiega u władz Rosji o zgodę na skierowanie na lotnisko w Smoleńsku polskich archeologów, którzy mieliby dokładnie zbadać miejsce katastrofy. Rosja zwleka z wydaniem takiego zezwolenia.

10 kwietnia w katastrofie pod Smoleńskiem zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, parlamentarzyści, dowódcy wojskowi, duchowni i przedstawiciele rodzin Polaków zamordowanych w 1940 roku przez NKWD w Katyniu.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)