Rosja zaapelowała w środę do władz Iraku, by odstąpiły od wykonania wyroku na skazanym na śmierć byłym wicepremierze Tariku Azizie. Zastrzegając, że werdykt jest wewnętrzną sprawą Iraku, rosyjskie MSZ odwołuje się do elementarnych zasad humanitarnych.
W oświadczeniu MSZ Rosji wyraziło nadzieję, że "Rada Prezydencka Iraku nie zatwierdzi wyroku śmierci dla Tarika Aziza, uwzględniając podeszły wiek i zły stan zdrowia podsądnego, który pogorszyło długotrwałe przebywanie od roku 2003 w warunkach więziennych".
Rosyjski resort spraw zagranicznych wskazał także na to, że werdykt Sądu Najwyższego Iraku nie odpowiada umacniającej się na świecie tendencji do wyrzeczenia się kary śmierci jako sankcji karnej.
Zdaniem rosyjskiego MSZ niedopuszczenie przez władze Iraku do wykonania tego wyroku "sprzyjałoby wysiłkom w celu osiągnięcia zgody narodowej (...) i stabilizacji sytuacji, czego tak bardzo w Iraku brakuje".
Były iracki wicepremier i minister spraw zagranicznych Tarik Aziz został we wtorek skazany na śmierć przez powieszenie za prześladowanie partii szyickich w czasie rządów Saddama Husajna.
Aziz był jedynym chrześcijaninem w ekipie Saddama, złożonej głównie z sunnickich muzułmanów. Watykan wyraził we wtorek nadzieję, że Aziz nie zostanie stracony.(PAP)
mmp/ mc/
7582656 arch.
