Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oświadczył w czwartek, że jednym z podstawowych zadań rządu Rosji jest poprawa klimatu inwestycyjnego w FR. Oznajmił też, że powrót do przedkryzysowego modelu rozwoju gospodarki Rosji nie jest możliwy.
Putin mówił o tym na posiedzeniu rządu w rozszerzonym składzie, które zebrało się na Kremlu pod jego przewodnictwem. Poza członkami gabinetu Dmitrija Miedwiediewa uczestniczyli w nim również liderzy niektórych regionów FR i prezes Centralnego Banku Rosji (CBR) Siergiej Ignatiew.
Prezydent podkreślił, że razem z przeszkodami administracyjnymi należy usuwać bariery korupcyjne. "Zwiększenie przejrzystości struktur państwowych i przeprowadzenie antykorupcyjnej ekspertyzy bazy normatywnej, to najważniejsze zadanie rządu" - powiedział, wskazując, że walce z korupcją rząd powinien poświęcać szczególną uwagę.
Zdaniem Putina powrót do przedkryzysowego modelu rozwoju gospodarki Rosji nie jest możliwy. "Dotyczy to nie tylko rosyjskiej, ale także światowej gospodarki" - zaznaczył.
"Należy działać aktywnie, poszukiwać nowych rozwiązań. Jeśli chcemy być konkurencyjni, pomyślnie rozwiązywać problemy społeczne, to gospodarka Rosji powinna rozwijać się znacznie szybciej niż gospodarka światowa" - oświadczył, przyznając, iż w ostatnich dwóch kwartałach 2012 roku tempo wzrostu gospodarczego w FR spadło.
Eksperci przewidują, że wzrost gospodarczy w Rosji w 2013 roku wyniesie 3,6 proc. wobec prognozowanych 3,5 proc. w 2012 roku i uzyskanych 4,3 proc. w 2011 roku.
Prezydent wyznał, że niepokoi go także wzrost stóp procentowych "do poziomu znacznie przekraczającego inflację", co - jak podkreślił - odbija się na kredytowaniu gospodarki i obywateli. Putin nie sprecyzował, co - jego zdaniem - należy zrobić, aby obniżyć cenę pieniądza w gospodarce.
Z danych CBR wynika, że w grudniu ubiegłego roku średnia stopa procentowa kredytów udzielanych przez banki podmiotom niefinansowym w rublach na okres do 1 roku wzrosła do 10,4 proc. - z 9,2 proc. w styczniu 2012 roku. Inflacja w zeszłym roku wyniosła 6,6 proc.
Putin wyraził też zaniepokojenie z powodu spowolnienia tempa wzrostu produkcji przemysłowej do poziomu poniżej 2 proc. w skali rocznej oraz zmniejszenia napływu inwestycji w kapitał podstawowy.
Miedwiediew, przedstawiając priorytety swojego gabinetu do 2018 roku, ocenił, że najbliższe pięć lat będzie miało "krytycznie ważne" znaczenie dla Rosji. "Będzie to okres, w którym ukształtują się nowe kontury świata pokryzysowego, zawiążą się nowe sojusze technologiczne i społeczne, powstaną nowe konfiguracje gospodarcze i walutowe" - wyjaśnił.
Premier zauważył zarazem, że w wypadku Rosji podstawowe czynniki ryzyka mają charakter wewnętrzny, a nie zewnętrzny. Miedwiediew wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o spadek liczby ludności w wieku produkcyjnym, niską jakość zarządzania administracją państwową, "daleki od ideału" klimat inwestycyjny i spadek tempa wzrostu konsumpcji wewnętrznej.
Szef rządu Rosji zwrócił uwagę, że "znaczące zmiany zachodzą na rynkach surowcowych i energetycznych". "Przede wszystkim spada zapotrzebowanie na tradycyjne towary rosyjskiego eksportu" - podkreślił.
Miedwiediew oznajmił, że gospodarka FR powinna rosnąć w tempie co najmniej 5 proc. rocznie. "Owszem, jest to ambitne, wyjątkowo trudne, ale nie niewykonalne zadanie" - powiedział, dodając, że Rosji "potrzebna jest pięciolatka efektywnego rozwoju".
Wśród kluczowych kierunków pracy swojego rządu wymienił poprawę klimatu biznesowego, zapewnienie otwartości gospodarki i modernizację wszystkich dziedzin - od bazy technologicznej przez infrastrukturę i sferę społeczną po instytucje państwowe.
Zdaniem premiera Rosja winna też odzyskać status czołowego mocarstwa agrarnego.
Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ ro/