Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Putin za zmuszeniem stron konfliktu w Syrii do dialogu

0
Podziel się:

Prezydent Rosji Władimir Putin opowiedział się w poniedziałek za
przymuszeniem stron konfliktu w Syrii do politycznego uregulowania sporów na drodze dialogu. Putin
podkreślił, że powtórzenie w tym kraju libijskiego scenariusza jest niedopuszczalne.

Prezydent Rosji Władimir Putin opowiedział się w poniedziałek za przymuszeniem stron konfliktu w Syrii do politycznego uregulowania sporów na drodze dialogu. Putin podkreślił, że powtórzenie w tym kraju libijskiego scenariusza jest niedopuszczalne.

Prezydent Federacji Rosyjskiej powiedział to podczas narady poświęconej priorytetom polityki zagranicznej Rosji, zwołanej w MSZ FR. Brali w niej udział ambasadorowie Rosji z całego świata, szefowie poszczególnych struktur MSZ, przedstawiciele innych rosyjskich resortów i instytucji uczestniczących we współpracy z zagranicą, a także politolodzy, ekonomiści i biznesmeni.

"Należy uczynić wszystko, co możliwe, aby przymusić strony konfliktu w Syrii do politycznego uregulowania sporów. Trzeba sprzyjać takiemu dialogowi" - oświadczył Putin, dodając, że praca taka jest trudniejsza, niż brutalna, siłowa ingerencja.

"Tylko takie działania mogą zapewnić długofalowe uregulowanie i stabilny rozwój sytuacji w regionie" - oznajmił. Gospodarz Kremla dodał, że uzupełnianie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ jakimikolwiek sankcjami jest niedopuszczalne.

"Będziemy twardo bronić Karty ONZ jako podstawy współczesnego ładu światowego. Będziemy zabiegać o to, aby wszyscy wychodzili z założenia, iż w sytuacjach wymagających ingerencji siłowej decyzje ma prawo podejmować wyłącznie Rada Bezpieczeństwa ONZ" - zaznaczył.

Putin zapowiedział, że szczególną uwagę jego kraj poświęcać będzie współpracy z Chinami i Indiami.

Zadeklarował też, że Rosja "na wszelkie sposoby będzie rozwijać tradycyjne kontakty z Europą". "Czerwcowy szczyt Rosja-Unia Europejska potwierdził priorytetowy charakter rosyjsko-europejskiego strategicznego dialogu" - oświadczył.

Prezydent FR zauważył zarazem, że "poziom współpracy z UE nie odpowiada politycznemu i ekonomicznemu potencjałowi stron". "Rosja i Unia Europejska mogłyby wyznaczyć sobie ambitniejsze cele, niż wyznaczają sobie dzisiaj" - powiedział, precyzując, że takim celem mogłoby być "zbudowanie jednolitego, wartego biliony euro rynku od Atlantyku po Pacyfik".

Natomiast polityków amerykańskich Putin przestrzegł przed "pokusą zbijania kapitału na twardych, antyrosyjskich wystąpieniach". "Zastąpienie antyradzieckiej poprawki Jacksona-Vanika antyrosyjską ustawą lub budowa tarczy antyrakietowej nie mogą nie naruszać równowagi strategicznej. Nie może to nas nie niepokoić" - powiedział.

Republikanie wnieśli do Kongresu USA projekt ustawy o sankcjach wobec przedstawicieli władz Rosji odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka. Od jej uchwalenia uzależnili zgodę na odwołanie poprawki Jacksona-Vanika, która ogranicza handel USA z Rosją, a którą wprowadzono za czasów ZSRR z powodu restrykcji nałożonych na emigrację Żydów.

Gospodarz Kremla wyraził również żal, że Ukraina razem z Rosją, Białorusią i Kazachstanem nie uczestniczy w budowie Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej. "Włącznie się Ukrainy do tej struktury integracyjnej dodałoby całemu procesowi dynamiki" - podkreślił.

Putin zapewnił także, iż polityka zagraniczna Rosji nie ma nic wspólnego z izolacjonizmem i konfrontacją oraz że zakłada ona integrację z globalnymi procesami.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mmp/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)