Rząd Rosji zezwolił na wprowadzanie urzędowych cen maksymalnych na artykuły spożywcze o szczególnym znaczeniu społecznym. Sporządził też wykaz takich produktów. Kroki te mają chronić ludność przed gwałtownym wzrostem cen spowodowanym długotrwałą suszą.
Z rozporządzenia premiera Władimira Putina, opublikowanego na stronie internetowej jego gabinetu, wynika, że ceny maksymalne na niektóre artykuły spożywcze mogą być wprowadzane na okres do 90 dni, jeśli w ciągu 30 dni na terytorium regionu lub regionów Federacji Rosyjskiej ceny detaliczne produktów wzrosną o co najmniej 30 proc.
Za artykuły spożywcze o szczególnym znaczeniu społecznym rząd Putina uznał 24 produkty, w tym mięso, ryby, olej słonecznikowy, mleko, jaja kurze, cukier, sól, czarną herbatę, mąkę pszenną, chleb, ryż, kaszę gryczaną, makaron, ziemniaki, kapustę, cebulę, marchew i jabłka.
Rząd zlecił też właściwym ministerstwom, by w ciągu miesiąca określiły zakres pomocy dla regionów, które wskutek suszy ucierpiały najbardziej. Obejmie ona m.in. dotacje z budżetu federalnego i preferencyjne kredyty.
Pierwszy wicepremier Wiktor Zubkow oświadczył, że Federacji Rosyjskiej nie grozi deficyt żywności z powodu suszy, a wzrost cen produktów w niektórych regionach nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Według Zubkowa, decyzje rządu "wykluczą czynniki spekulacyjne z cenotwórstwa".
W większości z 83 regionów Rosji od ponad miesiąca panuje susza, która niszczy uprawy. W 23 regionach z tego powodu wprowadzono już stan sytuacji nadzwyczajnej.
Ministerstwo Rolnictwa szacuje, że z powodu suszy zniszczone zostały zasiewy na 9,6 mln hektarów, co stanowi około 20 proc. ziem uprawnych. Najbardziej ucierpiały plantacje ziemniaków, marchwi, buraków i kapusty.
Resort rolnictwa niemal co tydzień obniża prognozę zbiorów zbóż. Najnowsza przewiduje, że w tym roku w Rosji zebrane zostanie 85 mln ton wobec 97 mln ton w 2009 roku.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ mc/