Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Saakaszwili chwali osiągnięcia Gruzji w radiu "Echo Moskwy"

0
Podziel się:

Gruzja "nieodwracalnie idzie w kierunku Europy", a jej wskaźniki
gospodarcze wyróżniają ją na tle innych państw postsowieckich - oznajmił prezydent Micheil
Saakszwili w wywiadzie dla rosyjskiego radia "Echo Moskwy". Zapewnił też, że Tbilisi jest gotowe
rozmawiać z Moskwą.

Gruzja "nieodwracalnie idzie w kierunku Europy", a jej wskaźniki gospodarcze wyróżniają ją na tle innych państw postsowieckich - oznajmił prezydent Micheil Saakszwili w wywiadzie dla rosyjskiego radia "Echo Moskwy". Zapewnił też, że Tbilisi jest gotowe rozmawiać z Moskwą.

"Podpisaliśmy teraz (z Europą) praktycznie uproszczony reżim wizowy, prawie bezwizowy. (...) Pracujemy nad trybem wolnego handlu (...), nad porozumieniami o stowarzyszeniu między Gruzją a Unią Europejską. (...) Nieodwracalnie idziemy w kierunku europejskim" - powiedział Saakaszwili.

"Według wszystkich parametrów bardzo odróżniamy się od krajów postsowieckich" - ocenił. Zaznaczył, że mimo wojny i kryzysu gospodarczego Gruzja jest "według Banku Światowego pierwszym krajem w Europie Wschodniej pod względem klimatu dla biznesu". Saakaszwili oświadczył też, że jego kraj prowadzi też, według organizacji Transparency International, w walce z korupcją. Zauważył, że wśród krajów, które nie są producentami ropy naftowej gospodarka Gruzji ucierpiała najmniej, trzykrotnie mniej niż rosyjska.

Na pytanie, czy jest gotów rozmawiać z obecnymi przywódcami Rosji, Saakaszwili odpowiedział, że jest gotów "rozmawiać ze wszystkimi". "Jednak, o ile rozumiem - zastrzegł - rosyjskie kierownictwo samo głosi, że nie chce rozmawiać z demokratycznie wybranym rządem Gruzji". Zarzucił władzom w Moskwie, że "odmawiają uznania Gruzji", gdyż "sam fakt istnienia demokratycznej Gruzji okazał się dla nich nieprzyjemną niespodzianką". Zaprzeczył przy tym opinii o osobistej wrogości między nim a premierem Rosji Władimirem Putinem, nazywając ją "mitem rosyjskiej propagandy".

Zdaniem Saakaszwilego, Rosja "w sensie prawnym znalazła się w pełnej izolacji" po uznaniu niepodległości separatystycznych republik na terenie Gruzji: Osetii Południowej i Abchazji. Gruziński prezydent określił oba regiony jako "terytoria okupowane", a sytuację wokół - jako "próbę odtworzenia przez +kremlowskich marzycieli+ Związku Radzieckiego" w kształcie, jaki według nich miałby, gdyby nie zmarł jeden z jego ostatnich przywódców - Jurij Andropow.

Mówiąc o opozycji gruzińskiej, Saakaszwili ocenił, że większość jej pretensji do niego jest nieuzasadniona. Jego zdaniem, problemem opozycji jest to, na ile jej żądania odpowiadają prawdziwym oczekiwaniom społeczeństwa. "Na obecnym etapie opozycja w Gruzji powróciła do sytuacji (...) embrionalno-zalążkowej" - ocenił prezydent.

"Mamy dobrą przyszłość" - zapewnił Saakaszwili. Dodał, że takie inicjatywy, jak unijne Partnerstwo Wschodnie, obejmujące obok Gruzji inne państwa byłego ZSRR, "pomagają przeżyć". "To, że Gruzja przeżyła, było znakomitym przykładem dla krajów Azji Środkowej i dla innych krajów byłego Związku Radzieckiego" - uważa gruziński prezydent.(PAP)

awl/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)