Rosja skrytykowała w poniedziałek bojkot organizowanej w Genewie ONZ-owskiej konferencji ws. rasizmu. Z udziału w konferencji wycofały się m.in. Włochy, Niemcy, USA, Izrael, Australia, Holandia i Polska.
Wiceminister spraw zagranicznych Aleksandr Jakowienko oznajmił w wywiadzie, który opublikowała "Rossijskaja Gazieta", że najwidoczniej nie wszystkie rządy są w stanie sprostać zmieniającym się wyzwaniom związanym z rasizmem, ksenofobią i wykluczeniem.
Według niego pod przewodnictwem Rosji zostało przygotowane na konferencję w Genewie "kompromisowe oświadczenie" zawierające ustalenia konferencji w Durbanie z 2001 roku, zgodnie z którym wszyscy uczestnicy muszą dokonać "dużych ustępstw".
Bojkot prowadzony przez niektóre kraje zachodnie zdaniem Jakowienki, przewodniczącego rosyjskiej delegacji, wynika z tego, że nie są one przygotowane na wzrastającą liczbę imigrantów z krajów rozwijających się. W wielu z tych krajów, "które same nazywają się demokratycznymi", mniejszości etniczne są "systematycznie dyskryminowane" - oświadczył wiceminister.
Wyraził też zrozumienie, że kraje islamskie chcą, by deklaracja przeciwko rasizmowi dotyczyła również milionów ich obywateli mieszkających na Zachodzie. (PAP)
keb/ kar/
2254