Premier Władimir Putin to faktyczny przywódca Rosji - wynika z sondażu opublikowanego w poniedziałek przez centrum analityczne Jurija Lewady. Aż 84 proc. ankietowanych uważa, że premier zachował wpływy i władzę z okresu, kiedy był prezydentem.
"Ludzie mają poczucie, że wszystkie instrumenty władzy są w rękach Putina. Chociaż (prezydent Rosji Dmitrij) Miedwiediew jest nominalnym przywódcą, nie ma tych samych kontaktów z machiną państwa co Putin" - powiedział agencji Reutera wicedyrektor ośrodka Lewady, Aleksiej Grażdankin.
Obaj politycy twierdzą, że regularnie konsultują się ze sobą i zgadzają w prawie wszystkich kwestiach - zauważa Reuter.
Ankieta pokazała, że 71 proc. Rosjan wierzy, iż Putin i Miedwiediew działają w porozumieniu. Jedynie 15 proc. sądzi, że istnieje jakiś konflikt między nimi; 14 proc. nie chciało odpowiedzieć na to pytanie.
Sondaż przeprowadzono między 22 a 25 października.
Zarówno 58-letni Putin, jak i 45-letni Miedwiediew w publicznych wystąpieniach nie wykluczają startu w wyborach prezydenckich w 2012 roku. Obaj unikają jednak jednoznacznych deklaracji.
Władimir Putin, prezydent w latach 2000-2008, nie mógł ubiegać się o kolejną, trzecią kadencję i zaproponował Miedwiediewa na swojego następcę. Miedwiediew z poparciem Putina bez problemu wygrał wybory w 2008 roku, a były prezydent został premierem z bardzo dużymi uprawnieniami.
Większość analityków jest zdania, że za dwa lata Putin wystartuje w wyścigu o najwyższy urząd w państwie i wygra je w cuglach.
Gdyby obaj politycy stanęli w szranki, to według sondażu przeprowadzonego pod koniec czerwca przez centrum Lewady liczba Rosjan popierających Putina byłaby dwukrotnie większa od liczby zwolenników Miedwiediewa. (PAP)
cyk/ ap/
7750193 arch.
