Cmentarz w Miednoje to miejsce, które buduje polską tożsamość narodową - podkreślał w niedzielę podczas siódmej rocznicy jego otwarcia szef MSWiA Władysław Stasiak.
Jak dodał, jest to też miejsce, które dowodzi, że prawda zawsze zwycięża. "Pochowani tu oficerowie zginęli, bo byli polskimi funkcjonariuszami. Nie polegli, lecz zostali bestialsko zamordowani" - powiedział Stasiak.
Dodał, że prawdę o tej zbrodni próbowano przez lata ukrywać tak, jakby chciano "zamordować ich po raz drugi".
Pierwszy zastępca gubernatora obwodu twerskiego Michaił Anatolijewicz Zajcew podkreślił natomiast, że rocznica otwarcia cmentarza jest dniem bolesnej historii Polski i Rosji.
Zaznaczył, że oba kraje zapłaciły najwyższą cenę za swoją wolność i że ma nadzieję, że nigdy już nie powtórzy się taka tragedia.
Szef polskiej policji Tadeusz Budzik zapewnił natomiast, że historia polskich policjantów zamordowanych przez NKWD będzie przekazywana funkcjonariuszom obecnie służącym w tej formacji. (PAP)
pru/ ksaj/ bel/