Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Stowarzyszenie wydawców krytykuje stan wolności słowa w Rosji

0
Podziel się:

Prezes Światowego Stowarzyszenia Wydawców Gazet
(WAN) Gavin O'Reilly skrytykował w poniedziałek w Moskwie stan
wolności słowa w Rosji. Prezydent Rosji Władimir Putin odpierał
jego zarzuty.

Prezes Światowego Stowarzyszenia Wydawców Gazet (WAN) Gavin O'Reilly skrytykował w poniedziałek w Moskwie stan wolności słowa w Rosji. Prezydent Rosji Władimir Putin odpierał jego zarzuty.

Podczas otwarcia 59. Światowego Kongresu Prasy i 13. Światowego Forum Wydawców Gazet O'Reilly podkreślił, iż w Rosji nie ma nie ma silnej i niezależnej prasy ani niezależnej telewizji, wiele gazet jest kontrolowanych przez struktury państwowe, a także rozpowszechniona jest korupcja - sprzedaż gazet politykom i oligarchom.

Dodał, że WAN jako organizator Kongresu miał nawet wątpliwości, czy Moskwa jest odpowiednim miejscem na doroczny międzynarodowy szczyt prasy, ale właśnie wspomniane niedostatki w sferze wolności słowa były jednym z powodów zorganizowania go właśnie tu.

Komentując wystąpienie O'Reilly'ego Putin oświadczył, że udziały państwa na rynku prasy rosyjskiej są coraz mniejsze, "co można łatwo sprawdzić".

Zwrócił uwagę, że w Rosji istnieje 53 tys. różnych gazet, a w samym obwodzie niżegorodskim zarejestrowano w ubiegłym roku 147 nowych tytułów. "Nie sposób ich kontrolować, nawet gdyby ktoś chciał" - podkreślił.

Tuż przed wystąpieniem Putina grupa młodych ludzi zaczęła wykrzykiwać w sali obrad na Kremlu postulaty zaprowadzenia w Rosji wolności słowa i rozrzucać ulotki, ale zostali wyprowadzeni.

Jak informuje w poniedziałek dziennik "Kommiersant", powołując się na źródło zbliżone do Administracji (Kancelarii) Prezydenta Rosji, tekst wystąpienia O'Reilly'ego miał być znacznie ostrzejszy, ale złagodzono go pod wpływem strony rosyjskiej.

Według dziennika, w wystąpieniu miał się znaleźć m.in. apel o pozbawienie Rosji tegorocznego przewodnictwa w G-8 z powodu szykanowania przez rosyjskie władze środków przekazu.

Gazeta twierdzi, że przedstawiciele prezydenckiej Administracji zagrozili jednak organizatorom zerwaniem Kongresu, a co najmniej nieobecnością Putina, co obniżyłoby rangę wydarzenia.

Sam O'Reilly nie potwierdził "Kommiersantowi" faktu negocjowania treści swojego przemówienia, podkreślając, że "Kongres jest wystarczająco samodzielny, by podejmować decyzje dotyczące zawartości swoich wystąpień".

Podczas otwarcia Kongresu irański dziennikarz-dysydent Akbar Ganji otrzymał nagrodę "Złote Pióro Wolności", przyznawaną co roku za obronę i krzewienie wolności słowa.

Obrady 59. Światowego Kongresu Prasy i 13. Światowego Forum Wydawców Gazet, w którym bierze udział około 1700 szefów największych gazet i instytucji medialnych z ponad 100 krajów, potrwają do środy.

Z polskiej strony udział w Kongresie i Forum zapowiedzieli między innymi redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Grzegorz Gauden, wiceprezes Agory Piotr Niemczycki i wiceprezes Polskapresse Mirosław Kowalski.

mw/ zab/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)