Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Szef MSZ oskarża kraje zachodnie o dyskryminowanie rosyjskich firm

0
Podziel się:

Z powodu praktyk dyskryminacyjnych ze strony
krajów zachodnich firmy rosyjskie zostały pozbawione kontraktów na
kwotę ponad 50 mld dolarów - oświadczył w środę minister spraw
zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

Z powodu praktyk dyskryminacyjnych ze strony krajów zachodnich firmy rosyjskie zostały pozbawione kontraktów na kwotę ponad 50 mld dolarów - oświadczył w środę minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

"Wskutek dyskryminacyjnego podejścia ze strony zachodnich państw, zachodniego biznesu do rosyjskich kompanii zerwanych zostało 13 wielkich transakcji fuzji lub zakupu aktywów na kwotę ponad 50 mld USD" - powiedział Ławrow.

Dane te - z powołaniem na jedną z europejskich firm consultingowych - szef MSZ Rosji ogłosił, przemawiając podczas trwającej w Moskwie konferencji Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców, potężnej struktury, skupiającej praktycznie wszystkich oligarchów i liczących się menedżerów w Rosji.

Ławrow nie podał konkretnych przykładów takich transakcji. Nie wymienił też krajów uciekających się do dyskryminacji, ani też firm z Rosji, które dotknęły te praktyki. Z kontekstu wynikało jednak, że miał na myśli Unię Europejską.

Zdaniem szefa dyplomacji Rosji, przytoczone przez niego dane "świadczą o stosunku w Europie do rosyjskiego biznesu, który rzeczywiście traktowany jest jako poważny konkurent".

Ławrow wyraził też nadzieję, że Unia Europejska nie będzie czynić stosunków z Rosją zakładnikiem swoich wewnętrznych problemów oraz że rosyjsko-unijne negocjacje w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie i współpracy zaczną się w czasie przewodnictwa Niemiec w UE.

Rosyjski minister powiedział również, że "troskę" jego kraju wciąż budzą problemy, związane z przystąpieniem Rumunii i Bułgarii do Unii Europejskiej. Wymienił w tym kontekście eksport rosyjskiej stali do tych dwóch krajów, które zostały objęte środkami antydumpingowymi UE, oraz nielicencyjną produkcję rosyjskiego i poradzieckiego uzbrojenia oraz sprzętu wojskowego w Bułgarii.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)