Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Tłumaczka "Ogniem i mieczem": Rosjanie lubią Sienkiewicza

0
Podziel się:

Rosyjska tłumaczka "Ogniem i Mieczem" Ksenia
Starosielska podkreśla w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w
dzienniku "Rossijskaja Gazieta", że Rosjanie bardzo lubią
pisarstwo Henryka Sienkiewicza.

Rosyjska tłumaczka "Ogniem i Mieczem" Ksenia Starosielska podkreśla w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w dzienniku "Rossijskaja Gazieta", że Rosjanie bardzo lubią pisarstwo Henryka Sienkiewicza.

Zdaniem tłumaczki, wynika to przede wszystkim stąd, że Sienkiewicz "świetnie i zajmująco pisał" i był znakomitym stylizatorem, ale także z tego, że "wszędzie o nim słychać". "Wszystkie jego najbardziej znane powieści zostały zekranizowane" - podkreśla.

Starosielska, która przełożyła II tom "Ogniem i mieczem" oraz fragmenty dwóch pozostałych części trylogii, wyznała, że tłumaczenie prozy Sienkiewicza było trudnym zadaniem i pracowała nad nim ponad rok.

"Wcześniej tłumaczyłam przede wszystkim tylko współczesną prozę (...) Druga trudność polegała na tym, że w powieści opisano wydarzenia sprzed ponad 300 lat. Naturalnie Sienkiewicz dokonał pewnej stylizacji. A ja pod koniec XX wieku musiałam uwzględnić tę podwójną stylizację" - cytuje dziennik tłumaczkę.

Starosielska zaznaczyła, że nie lubi nadmiernej stylizacji. "W końcu czytamy powieść dzisiaj. Czytelnikowi trzeba pokazać, że mowa o dawno minionych czasach i autor dawno nie żyje, ale nie należy używać wielu słów, które wyszły z użytku. Czas lepiej oddać budową frazy niż leksyką" - uważa Starosielska.

Tłumaczka przypomina, że pierwszy rosyjski przekład "Ogniem i mieczem" ukazał się w 1912 roku, ale potem przez wiele lat go nie wydawano z powodu sprzeciwu "ukraińskich braci".

Kiedy pod koniec lat 70. podjęto decyzję o przetłumaczeniu całej trylogii w ramach 9-tomowego wydania dzieł Sienkiewicza, czytelnicy zareagowali na jego prozę - jak mówi Starosielska - "z wielkim entuzjazmem". Podkreśla, że ponieważ wydanie sprzedawano w systemie subskrypcji, "ludzie stali w kolejce, żeby dostać cenny kupon".

Jak zaznacza redakcja "Rossijskiej Gaziety", w moskiewskim metrze nie jest rzadkością widok czytelnika zatopionego w lekturze powieści Sienkiewicza.

mw/ cyk/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)