Ponad 100 osób, w tym 76 Rosjan, przywiózł z Syrii do Moskwy rosyjski samolot, który do syryjskiego portu Latakia dostarczył pomoc humanitarną - poinformowało rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Moskwa twierdzi, że nie planuje masowej ewakuacji tysięcy Rosjan mieszkających w Syrii, lecz dotychczas w tym roku rosyjskie samoloty rządowe przywiozły do kraju z Syrii niemal 300 osób, które pragnęły uciec przed wojną domową w tym kraju.
Poza Rosjanami na pokładzie znaleźli się także obywatele Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu, Mołdawii i Uzbekistanu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zaznaczyło, że rejs powrotny do Rosji pomogli zorganizować pracownicy rosyjskiego konsulatu w Damaszku, którzy w tym celu przybyli do Latakii.
Moskwa jest jednym z największych obrońców syryjskiego prezydenta, przeciwko któremu trwa rebelia od marca r. 2011. W ostatnim czasie pojawiają się jednak oznaki, że Moskwa może się przygotowywać na przegraną Asada.
W lutym Rosja postanowiła wysłać na Morze Śródziemne cztery dodatkowe okręty wojenne wobec - jak wskazują eksperci - pogarszającej się sytuacji w Syrii i możliwej konieczności ewakuacji z tego kraju Rosjan.
W trwającej w Syrii od marca 2011 roku rebelii przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zginęło ponad 70 tys. osób.
Czytaj więcej o Rosji i Syrii w Money.pl | |
---|---|
Rosja ujawnia, co z poparciem dla Asada Rosja _ absolutnie nie _ zwróci się do prezydenta, by ustąpił ze stanowiska i otworzył w ten sposób drogę do zakończenia krwawej wojny. | |
Rosja atakuje USA. Chodzi o wojnę domową W zamachu bombowym z użyciem samochodu pułapki zginęły w stolicy tego kraju minimum 53 osoby. | |
Rosja proponuje rozmowy. Chce pokoju Rosja i Liga Arabska zaproponowały wczoraj mediacje prowadzące do bezpośrednich rozmów mających na celu zakończenie wojny domowej w Syrii. |