Dochodzenie w sprawie zamordowania w 1918 roku przez bolszewików ostatniego cara Rosji Mikołaja II i jego rodziny zostało w czwartek zakończone.
"Podpisałem dzisiaj polecenie zamknięcia tej sprawy kryminalnej" - powiedział Władimir Sołowiow, który przez 15 lat prowadził dochodzenie. Dodał, że rezultaty śledztwa zostaną przedstawione na początku marca.
Carska rodzina z rozkazu wodza bolszewików Włodzimierza Lenina została w nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku rozstrzelana w piwnicy domu kupca Władimira Ipatijewa w Jekaterynburgu. Oblane kwasem i poćwiartowane zwłoki ofiar wrzucono do nieczynnych szybów górniczych w podmiejskim lesie.
W 1991 roku dokonano ekshumacji szczątków Mikołaja II, jego małżonki Aleksandry i trzech ich córek. Po identyfikacji zostali oni uroczyście pochowani w Soborze Pietropawłowskim w Petersburgu.
Zwłoki dwojga pozostałych dzieci - następcy tronu Aleksego i księżniczki Marii odnaleziono później w odległości 70 metrów od miejsca, gdzie spoczywali ich rodzice.
Mikołaj II wraz z rodziną zostali kanonizowani przez rosyjską Cerkiew prawosławną w roku 2000 razem z 860 innymi męczennikami za wiarę w XX wieku, z uwagi na pokorę, z jaką przyjęli śmierć z ręki komunistycznych oprawców. (PAP)
klm/ ap/
1967 arch.