Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja zamierza wydać 125 mld euro na rozwój Dalekiego Wschodu

0
Podziel się:

Rząd Rosji rozważa realizację serii wielkich projektów
inwestycyjnych na rosyjskim Dalekim Wschodzie, w tym modernizację kolei transsyberyjskiej. Mają one
łącznie kosztować w przeliczeniu 125 mld euro - poinformował we wtorek dziennik "Wiedomosti".

*Rząd Rosji rozważa realizację serii wielkich projektów inwestycyjnych na rosyjskim Dalekim Wschodzie, w tym modernizację kolei transsyberyjskiej. Mają one łącznie kosztować w przeliczeniu 125 mld euro - poinformował we wtorek dziennik "Wiedomosti". *

Według gazety ministerstwo rozwoju Dalekiego Wschodu, nowy resort utworzony po powrocie w maju Władimira Putina na urząd prezydenta, opracowało listę 92 projektów infrastrukturalnych, o których dyskutować ma rząd premiera Dmitrija Miedwiediewa.

Całkowity koszt inwestycji to równowartość prawie 125 mld euro i kwota ta nie pochodzi jedynie z budżetu - poinformowało "Wiedomosti" źródło ministerialne.

Rosyjskie władze wyznaczyły sobie jako priorytet rozwój gigantycznych obszarów na Dalekim Wschodzie, gdzie poradziecka struktura niszczeje, region popada w izolację, wyludnia się, a z centralną Rosją związany jest jedynie Kraj Chabarowski - poprzez Kolej Transsyberyjską. Do prawie 90 procent dalekowschodnich terenów można dotrzeć tylko drogą powietrzną.

Wśród prawie setki projektów 35 dotyczy infrastruktury, w tym najbardziej kosztowanej rekonstrukcji linii kolejowej Bajkał-Amur (BAM) na Syberii (ponad 25 mld euro). Zmodernizowana ma być też Kolej Transsyberyjska i jej połączenie z transkoreańskimi trasami kolejowymi.

Około 30 projektów dotyczy przemysłu energetycznego - m.in. dwóch hydroelektrowni na Sachalinie i na Kamczatce oraz elektrowni węglowej w Kraju Nadmorskim - a 20 związanych jest z eksploatacją surowców naturalnych, zwłaszcza złota.

"Lista ministerstwa (...) została opracowana zgodnie z następującą logiką: projekt jest interesujący z politycznego punktu widzenia i trzeba na to wydać ogromne sumy. Nie jest tu brana pod uwagę racjonalność z punktu widzenia ekonomicznego" - skrytykował zamierzenia rządowe w wypowiedzi dla "Wiedomosti" niepodany z nazwiska pracownik jednego z resortów gospodarczych. (PAP)

jo/ ro/

12667191

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)