Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja zaniepokojona informacjami prasy o padłych dzikach

0
Podziel się:

W związku z wykrytymi na Litwie przypadkami afrykańskiego pomoru świń (ASF)
Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) wyraziła
zaniepokojenie z powodu publikacji w polskiej prasie na temat dzików padłych w Polsce.

W związku z wykrytymi na Litwie przypadkami afrykańskiego pomoru świń (ASF) Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) wyraziła zaniepokojenie z powodu publikacji w polskiej prasie na temat dzików padłych w Polsce.

Jako przykłady w komunkacie na stronie internetowej wymieniono artykuły w "Gazecie Wyborczej" i "Gazecie Krakowskiej". Nie wspomniano jednak, że ten pierwszy pochodzi z lipca 2013, a drugi - z kwietnia 2012 roku.

"W ostatnim czasie w polskiej prasie pojawiły się informacje o znalezieniu martwych dzików. W związku z tym Rossielchoznadzor wyraża bardzo poważne zaniepokojenie z powodu możliwości dalszego rozprzestrzenienia się afrykańskiego pomoru świń na terytorium Unii Europejskiej" - głosi oświadczenie.

Rossielchoznadzor wyraził nadzieję na "jak najszybsze otrzymanie od służby weterynaryjnej Polski szczegółowych informacji o wynikach badania przypadków opisanych w publikacjach, a także innych podobnych przypadków". Nie sprecyzowano o jakie "inne podobne przypadki" chodzi.

Cytowany przez agencję Interfax rzecznik Rossielchoznadzoru Aleksiej Aleksiejenko oznajmił, że "dość drastyczne" fotografie opublikowane w polskich gazetach "świadczą o tym, że sytuacja jest absolutnie poza kontrolą; że nikt nie zbiera martwych zwierząt, nie pobiera prób do badań". "A to budzi poważne zaniepokojenie" - podkreślił.

Aleksiejenko zauważył, że natychmiast po stwierdzeniu ASF na Litwie Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego zwróciła się do Komisji Europejskiej o informacje na temat sytuacji epizootycznej w krajach graniczących z Rosją i w Unii Europejskiej jako takiej, a także o podejmowanych przez UE działaniach. "Odpowiedzi nie otrzymaliśmy do dzisiaj" - oznajmił.

W związku z wykryciem na Litwie przypadków afrykańskiego pomoru świń FR w końcu stycznia zażądała od UE wstrzymania wystawiania certyfikatów na wieprzowinę wysyłaną do Rosji, co oznacza w praktyce wprowadzenie zakazu importu.

Krok ten Rossielchoznadzor uzasadnił tym, że Unia Europejska nie jest w stanie w pełni wywiązać się z podpisanego w 2006 roku dwustronnego porozumienia, zgodnie z którym certyfikowane mięso powinno być wyprodukowane na terytorium wolnym m.in. od ASF.

Federalna Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego oświadczyła, że przeniknięcie wirusa afrykańskiego pomoru świń na terytorium UE przez Litwę automatycznie sprawiło, że Unia Europejska jest narażona na występowanie tej choroby.

Zdaniem Rossielchoznadzoru optymalnym rozwiązaniem tego problemu byłoby wprowadzenie procedury regionalizacji na terytorium UE zgodnie z zaleceniami Międzynarodowego Biura Epizootycznego (OIE), zajmującego się epidemiami chorób zakaźnych zwierząt.

Szef Służby Siergiej Dankwert wyjaśnił, że Rossielchoznadzor domaga się od Komisji Europejskiej podzielenia obszaru UE w zależności od szerzenia się choroby. "Minimalna regionalizacja to Łotwa, Litwa, Estonia i Polska" - oświadczył i dodał, że wieprzowina z tych krajów powinna być objęta zakazem wwozu na terytorium Unii Celnej (Rosja, Białoruś, Kazachstan).

Dankwert ocenił, że w strefie ryzyka znajdują się też: Holandia, Niemcy, Czechy, Węgry i Rumunia. Uznał, że takie kraje jak Włochy, Portugalia, Dania i Hiszpania mogłyby dostarczać do Rosji swoją wieprzowinę pod warunkiem spełnienia wymogów Rossielchoznadzoru.

UE eksportuje rocznie do Rosji 500 tys. ton wieprzowiny, co stanowi ok. 30 proc. całego unijnego eksportu tego mięsa. W 2013 roku eksport wieprzowiny z Polski do Rosji i na Białoruś wyniósł 85 tys. ton, a jego wartość przekroczyła 800 mln zł.

Wirus afrykańskiego pomoru świń wykryto na Litwie od koniec stycznia u padłych dzików na pograniczu białoruskim, na terenie rejonów solecznickiego i orańskiego. Służby weterynaryjne utrzymują, że nie stwierdzono dotychczas zwiększonej śmiertelności u świń.

Chorobę afrykańskiego pomoru świń (ASF) pierwszy raz opisano w 1921 roku w Kenii. Do Europy, a konkretnie do Portugalii, wirus dotarł w 1957 roku. W Europie Wschodniej choroba ta pojawiła się w 2007 roku. Jest trudna do zwalczania, bo nie ma na nią szczepionki. Choroba przenoszona jest przez dziki, które często przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia. ASF nie jest groźna dla ludzi, ale pociąga za sobą duże straty materialne.

W Polsce nigdy tej choroby nie zanotowano.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ ro/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)