TASS) - Rosyjski holownik "Aleksiej Kułakowski" zatonął w nocy z czwartku na piątek na Morzu Łaptiewów, ok. 20 mil morskich od portu Tiksi. Jedenastu członków załogi jest zaginionych, trzech udało się uratować - poinformowało Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji.
W rejonie katastrofy znaleziono dwie tratwy ratunkowe, ale nie było na nich zaginionych marynarzy. Trzy osoby wyciągnięto z morza wkrótce po katastrofie. Wśród uratowanych jest kapitan jednostki.
Holownik wypłynął w morze nocą, by podczas sztormu i wiatru dochodzącego do 28 metrów na sekundę udzielić pomocy kutrowi, który doznał awarii. Nieoczekiwanie zaczął jednak sam przechylać się na lewą burtę i zatonął.
Temperatura wody w miejscu, gdzie jednostka zatonęła, wynosi 4 stopni C, co nie daje zaginionym wielu szans na przeżycie. (PAP)
mw/ ap/
6891130 6891132