TASS) - Rosja zamierza zbudować obiekty dla swej Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku - porcie na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego w pobliżu Krymu - bez względu na sytuację w Sewastopolu - zakomunikował w sobotę pierwszy zastępca szefa sztabu generalnego armii FR wiceadmirał Oleg Burcew.
Rosyjski dowódca wypowiadał się w programie rozgłośni radiowej Echo Moskwy.
"W Noworosyjsku zbudujemy doskonałą bazę bez względu na to, czy nasza flota pozostanie w Sewastopolu po 2017 roku" - zaznaczył Burcew. "Nie byłoby dobrze, gdyby flota dysponowała tylko jedną bazą" - dodał, przyznając jednocześnie, iż w rozmowach z Ukrainą na temat sewastopolskiej bazy "istnieją konkretne problemy".
Na początku tygodnia szef sztabu generalnego armii rosyjskiej gen. Nikołaj Makarow zapowiadał, że Rosja nie zamierza opuścić przed terminem bazy wojennej w Sewastopolu na ukraińskim Krymie."Nie stawiamy sobie za cel opuszczenia Sewastopola. (...) Do 2017 roku zawarta jest umowa" - podkreślił.
Na mocy porozumień między Rosją a Ukrainą rosyjska Flota Czarnomorska ma stacjonować na Krymie do 2017 roku. Władze Ukrainy, które starają się o przyjęcie do NATO, zapowiadały, że nie chcą kontynuacji tego porozumienia. Sewastopol, który jest największą bazą tej floty i siedzibą jej dowództwa, zamieszkany jest przez sympatyzującą z Moskwą ludność rosyjskojęzyczną. (PAP)
hb/ jbr/
4433977 arch.