Straty chińskich kolei państwowych w 2012 r. wyniosły ponad 20 mld juanów (3,17 mld dolarów), według oficjalnych danych skumulowany dług kolei w końcu sierpnia wyniósł 2,33 bln juanów, co stanowi 62 proc. majątku trwałego, jakim dysponuje kolej.
Zdaniem anonimowych ekspertów z ministerstwa kolejnictwa jest mało prawdopodobne, aby przedsiębiorstwo to kiedykolwiek wyszło z długu, ale z drugiej strony zadłużenie jest "zbyt duże, by koleje mogły upaść", napisał we środę ogólnokrajowy dziennik Huanqiu Shibao.
Resort kolejnictwa przewiduje rosnące zadłużenie w 2012 r., spowodowane większymi od zakładanych stratami, które zostały zgłoszone przez regionalne jednostki operacyjne. Szanghaj zgłosił 13 mld juanów (2,1 mld dolarów), Nanchang - 7,9 mld juanów a Kanton - 2,6 mld juanów, podał kantoński dziennik ekonomiczny 21 Shiji Jingji Baodao, powołując się na anonimowe źródło.
"Najważniejszym czynnikiem obniżającym efektywność działania kolei są nowe inwestycje związane z budową dworców, które są bardzo kosztowne, zwłaszcza dla kolei dużych prędkości", powiedział Li Lei, analityk rynku z CITIC Security.
Zgodnie z oficjalnymi danymi podanymi przez Yu Bangli, szefa ekonomistów z ministerstwa kolejnictwa, budowa jednego kilometra trasy kolei dużych prędkości wynosi w Chinach 130 mln juanów (21 mln dolarów). Jest to dużo drożej niż budowa w porównywalnych warunkach 1 km trasy we Francji, gdzie koszt 1 km trasy TGV kolej ta wycenia na 15 mln dolarów.
Zdaniem Li słabość gospodarki chińskiej ma znaczący wpływ na powiększanie się strat w kolejnictwie, ponieważ dla polepszenia rachunku ekonomicznego zwiększa się przewozy towarowe, co obciąża w znacznym stopniu linie kolejowe i je niszczy.
Wang Mengshu, ekspert kolejowy przy Chińskiej Politechnice stwierdził, że zbyt duże jest bieżące zadłużenie kolei przy stale rosnących potrzebach finansowych, by w najbliższym czasie problem ten mógł być rozwiązany.
Jedyną sposobem poradzenia sobie z rosnącym zadłużeniem i znalezienia nowych funduszy jest zdaniem ekspertów Ministerstwa Kolejnictwa prywatyzacja kolei, poprzez emisję obligacji.
Anonimowi informatorzy uważają, że ministerstwo prawdopodobnie znajdzie sposoby na zachęcenie przedsiębiorców do kupna emitowanych obligacji kolejowych. W ten sposób będzie spłacać bieżące zobowiązania kolei powiększając jej zadłużenie całkowite.
Z Pekinu Jacek Wan (PAP)
jwn/ mki/
