Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rostowski: lata 2014-2015 będą lepsze dla Europy i dla Polski

0
Podziel się:

Mamy powody przypuszczać, że lata 2014-2015 będą lepsze dla Europy i
Polski, być może wtedy odczujemy znaczące odbicie gospodarcze - powiedział w piątek minister
finansów Jacek Rostowski, który uczestniczył w debacie ekonomicznej SLD.

Mamy powody przypuszczać, że lata 2014-2015 będą lepsze dla Europy i Polski, być może wtedy odczujemy znaczące odbicie gospodarcze - powiedział w piątek minister finansów Jacek Rostowski, który uczestniczył w debacie ekonomicznej SLD.

Minister zaznaczył, że bieżący i przyszły rok będą trudne. "Będziemy mieli trudny koniec 2012 r. i trudny 2013 rok, ze znaczącym spowolnieniem (...) Zapisaliśmy to w naszych założeniach, na których zbudowaliśmy budżet na 2013 r. (...) Mamy jednak wszelkie powody przypuszczać, że 2014 i 2015 r. w Europie będą lepsze i wobec tego w Polsce zaczniemy widzieć odbicie gospodarcze, może nawet znaczące" - powiedział.

Rostowski zwrócił uwagę, że we wrześniu została zażegnana groźba rozpadu strefy euro. W jego opinii stało się tak dzięki przyjęciu m.in. postulowanych przez Polskę, nowych uprawnień Europejskiego Banku Centralnego. Chodzi m.in. o możliwość interwencji Europejskiego Banku Centralnego np. poprzez skup obligacji państw zagrożonych niewypłacalnością.

"Od tego momentu sytuacja w Europie w zasadniczy sposób się zmieniła i stała się bezpieczniejsza, może nawet można powiedzieć bezpieczna" - stwierdził Rostowski.

Minister podkreślał, że najważniejszą rolą polityków w obecnych czasach jest zapewnienie bezpieczeństwa, w tym gospodarczego i finansowego.

Szef resortu finansów przypomniał, że to, co dzieje się w strefie euro wpływa bezpośrednio na sytuację Polski. "Wielu z naszych współobywateli nie jest świadomych, do jakiego stopnia jesteśmy uzależnieni od sytuacji gospodarczej i kryzysu w strefie euro. 40 proc. naszego PKB to eksport i 70 proc. tego eksportu trafia do Unii Europejskiej. 25 proc. naszego eksportu, czyli 10 proc. naszego PKB, to eksport do samych Niemiec" - mówił.

Rostowski podkreślił, że Polska okazała się wyjątkowo odporna na kryzys. "Myślę, że dzisiaj nikt nie zaprzecza temu, że przez tę pierwszą fazę kryzysu, która zaczęła się jesienią 2008 r., Polska przeszła lepiej niż jakikolwiek inny kraj Unii Europejskiej" - powiedział.

Dodał, że w latach 2007-2011 skumulowany wzrost gospodarczy w Polsce wyniósł 15,6 proc. "Krajem z drugim najwyższym wzrostem gospodarczym w Unii Europejskiej była Słowacja z ośmioma procentami skumulowanego wzrostu, czyli prawie o połowę mniej od Polski. Przeciętnie w całej Unii Europejskiej dochód narodowy spadł" - powiedział.

Jak podkreślał minister, w 2011 r. Polska miała najwyższy w UE udział inwestycji publicznych oraz największy wzrost tego udziału. "Mieliśmy drugi najwyższy wzrost współczynnika aktywności na rynku pracy. Bardzo znaczące postępy, jeśli chodzi o spadek udziału długoterminowo i bardzo długoterminowo bezrobotnych" - wymieniał.

"Nie mówię o tym, aby się chwalić, tym co rząd osiągnął w tym czasie, ale żeby pokazać, że w sytuacji, kiedy Europa przeżywa dramatyczny kryzys, to Polska okazała się wyjątkowo odporna na ten kryzys" - podkreślił.

Rostowski odniósł się też do samej debaty SLD. "Polska polityka dojrzała do tego rodzaju spotkań. Myślę, że 10 lat temu takie spotkanie byłoby prawie nie do pomyślenia" - podkreślił. Dodał, że Polacy oczekują od polityków i ekspertów takich rozmów.

Minister nie został do końca debaty. Po wyjściu powiedział dziennikarzom, że nie mógł zostać, ale jest bardzo wdzięczny organizatorom za zaproszenie.

"Myślę, że to naprawdę bardzo dobra rzecz, że takie spotkania się odbywają. To pierwsze spotkanie tego rodzaju, w mojej świadomości, i bardzo się cieszę, że się odbyło" - powiedział. (PAP)

rbk/ ska/ mick/ mmu/ amac/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)