Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Roszkowski przekazał Poetteringowi list ws. projektu Domu Historii Europejskiej

0
Podziel się:

Eurodeputowany Wojciech Roszkowski (PiS)
przekazał w czwartek przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego
Hansowi Gertowi Poetteringowi list z uwagami do projektu
utworzenia Domu Historii Europejskiej.

Eurodeputowany Wojciech Roszkowski (PiS) przekazał w czwartek przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Hansowi Gertowi Poetteringowi list z uwagami do projektu utworzenia Domu Historii Europejskiej.

W liście Roszkowski, z wykształcenia historyk, przedstawił ok. 20 błędów, opuszczeń i przeinaczeń znajdujących się - jego zdaniem - w projekcie utworzenia Domu Historii Europejskiej. Do braków eurodeputowany zaliczył m.in. stwierdzenie, że opór Polski przeciw Niemcom skończył się w październiku 1939 roku i nieprzedstawienie dalszego udziału Polaków w II wojnie.

"Spotkanie z Poetteringiem przebiegało pozytywnie. Widać, że przewodniczącemu zależy na uruchomieniu projektu Domu Historii Europejskiej, dlatego wydaje się, że uwzględni nasze poprawki" - powiedział PAP Roszkowski.

Dodał, że pod złożonym przewodniczącemu listem podpisali się także przedstawiciele Litwy, Grecji, Łotwy, Węgier, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Estonii, Czech, Włoch, Słowacji i Irlandii.

"Po tym spotkaniu jestem trochę bardziej optymistyczny. Poettering brzmiał tak, jakby był otwarty na propozycje, przyjął przedłożone przez nas w liście poprawki. Powiedział, że to jeszcze nie koniec całej procedury, i że uwagi będą uwzględniane za pośrednictwem biura przewodniczącego.

Jak zaznaczył, na 15 grudnia zaplanowano spotkanie Komisji Kultury na ten temat. "Teraz zamierzam przy pomocy kolegów z grupy United Europe - United History złożyć rozszerzoną listę uwag do projektu placówki" - deklarował eurodeputowany.

W jego opinii, grupa ta jest zainteresowana przedstawieniem pełniejszej historii Europy, nie tylko skupiającej się na "paradygmacie zachodnioeuropejskim". "Oni podpisali mój list do przewodniczącego, ale z zastrzeżeniem wniesienia własnych uwag odnośnie projektu placówki. W przyszłym tygodniu mam się z nimi spotkać i sporządzić rozszerzoną listę tych uwag, do jakich m.in. należą zastrzeżenia przedstawicieli Węgier, Grecji i Litwy" - podkreślił Roszkowski.

W przyszłym tygodniu eurodeputowany planuje stworzenie rozszerzonej o poprawki przedstawicieli innych krajów wersji listu i wysłanie jej do biura przewodniczącego.

W spotkaniu uczestniczył także wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Adam Bielan (PiS).

"Wierzymy w dobre intencje Poetteringa i zobowiązaliśmy się, że nie będziemy blokować tej idei" - podkreślił w rozmowie z PAP. Zastrzegł jednak, że Poettering obiecał, że uwzględnione zostaną poprawki przygotowane do dokumentu sporządzonego przez zewnętrznych ekspertów na temat założeń koncepcyjnych projektu.

Jak przyznał Bielan, kilka błędów wzbudzających kontrowersje w Polsce znalazło się tylko w wersji polskiej dokumentów i wynikało ze złego tłumaczenia. Jak np. w zdaniu o rzekomym militaryzmie niemiecko-pruskim, słowo "rzekome", które wzbudziło niepokój Polaków wcale nie istnieje w wersji oryginalnej, angielskiej.

Podczas spotkania Poettering poinformował polskich eurodeputowanych, że koncepcja projektu Domu Historii Europejskiej ma charakter wstępny i będzie poddana dalszym pracom. Poprosił także Bielana o sporządzenie formalnej listy poprawek i uwag do projektu, które zostaną rozpatrzone i wzięte pod uwagę w trakcie dalszych prac koncepcyjnych, na co Bielan wyraził zgodę.

Prezydium PE (składające się z przewodniczącego PE i jego 14 zastępców oraz sześciu kwestorów) 15 grudnia ma zdecydować, czy Dom Historii Europejskiej w ogóle powstanie. Pod warunkiem, że do tego czasu swoje stanowisko w sprawie projektu przyjmie Komisja Kultury PE.

Wedle słów Bielana, podczas spotkania Poettering poinformował także, iż realnym terminem otwarcia Domu Historii Europejskiej jest rok 2015. Dodał, że funkcjonowanie placówki będzie podlegało nadzorowi specjalnie powołanego to tego celu ciała polityczno- eksperckiego.

Utworzenie Domu Historii Europejskiej - miejsca pielęgnowania pamięci o europejskiej historii i dziele jej zjednoczenia, otwartego na przedstawianie dalszego kształtowania się tożsamości europejskiej - proponuje raport przygotowany na zamówienie prezydium PE i przyjęty przez nie jako dokument pomocniczy 15 września br.

Dom Historii Europejskiej ma stanowić nowoczesne centrum wystawowe, dokumentacyjne i informacyjne o powierzchni ok. 4 tys. m kw., mieszczące ekspozycję stałą dotyczącą historii Europy oraz wystawy czasowe. Planowane jest wykorzystanie mediów audiowizualnych, materiałów filmowych i dźwiękowych.

Proponowane jest także stworzenie centrum informacyjnego, w którym odwiedzający będą mogli uzyskać szczegółowe informacje na temat przeszłości, procesu integracji i teraźniejszości Europy. Ofertę ma wzbogacać organizacja różnego typu imprez i wydawanie publikacji. Ekspozycja stała ma dotyczyć przede wszystkim historii Europy od I wojny światowej do czasów współczesnych. (PAP)

akn/ abe/ icz/ ls/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)