Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Róża Thun ponownie wzywa Zbigniewa Ziobrę do debaty

0
Podziel się:

Kandydatka PO z Krakowa w eurowyborach Róża
Thun zwróciła się ponownie w czwartek, w liście otwartym, do jej
konkurenta z PiS Zbigniewa Ziobry, by nie unikał debaty z nią. W
liście proponuje spotkanie w niedzielę w południe w Piwnicy pod
Baranami.

Kandydatka PO z Krakowa w eurowyborach Róża Thun zwróciła się ponownie w czwartek, w liście otwartym, do jej konkurenta z PiS Zbigniewa Ziobry, by nie unikał debaty z nią. W liście proponuje spotkanie w niedzielę w południe w Piwnicy pod Baranami.

"Ten list to odpowiedź na liczbę wymienianych przez Pana przeszkód, za sprawą których nie mógł Pan dotychczas wziąć udziału w merytorycznej debacie ze mną. Dołożyłam wszelkich starań, by swą propozycją wyjść Panu naprzeciw, aby nasze spotkanie mogło wreszcie dojść do skutku" - napisała Thun w liście, który zaprezentowała dziennikarzom w czwartek w Krakowie.

Thun, "jedynka" na liście kandydatów PO do europarlamentu w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, zaproponowała zajmującemu pierwsze miejsce na liście PiS Zbigniewowi Ziobrze spotkanie w niedzielę o godz. 12 w Piwnicy pod Baranami. Jak napisała, w tym dniu jej konkurent nie będzie musiał zeznawać w prokuraturze, na krakowski Rynek będzie mógł przyjść nawet pieszo, adres jest znany wszystkim mieszkańcom Krakowa, a miejsce - przyjazne. "Tam będę na Pana czekać, licząc, że nie stchórzy Pan przed tym wyzwaniem" - napisała.

Załączyła także krótką notkę biograficzną w odpowiedzi na wcześniejsze stwierdzenie Ziobry, że nie zna jej dokonań.

Thun wykluczyła, by mogła spotkać się z innym kandydatem z listy PiS. "Lider listy to jest określona funkcja i odpowiedzialność, dlatego ja tę odpowiedzialność bardzo poważnie traktuję. Uważam, że liderzy list powinni rozmawiać z innymi liderami" - powiedziała.

Jej zdaniem Ziobro stosuje "ewidentne uniki", by nie spotkać się z nią. "Za każdym razem powody są inne: że pan poseł mnie nie zna, że jest zajęty sprawami prokuratorskimi, że nie wiadomo kogo reprezentuję: Polskę czy Unię. To są ewidentne uniki, a sprawa jest niezwykle poważna i jesteśmy to winni naszym wyborcom" - mówiła.

Do czasu nadania tej depeszy PAP nie udało skontaktować się ze Zbigniewem Ziobrą.

Wcześniej w czwartek, podczas konferencji prasowej w Warszawie, Ziobro pytany o możliwość spotkania z Thun, powiedział: "jestem gotów spotkać się z każdą osobą, którą wskaże Donald Tusk, i która jest godna dyskusji na temat spraw europejskich". Podkreślił przy tym, że warunkiem debaty jest to, aby w czasie kampanii wyborczej prokuratura nie była "zaangażowana w walkę polityczną". Jego zdaniem, liczne wezwania do prokuratury, które otrzymuje, destabilizują możliwości prowadzenia przez niego kampanii wyborczej.

W ubiegłą niedzielę w Krakowie premier Donald Tusk wezwał liderów list wyborczych PO, aby w najbliższą niedzielę w miastach- stolicach okręgów w czerwcowych eurowyborach zorganizowali otwarte dla mediów debaty z kontrkandydatami z PiS. Tusk zaapelował też do Ziobry, aby przyjął zaproszenie Thun do debaty. "Panie ministrze, niech pan przed kobietą nie ucieka, niech pan podejmie to wyzwanie tak, jak podejmą to wyzwanie wszyscy liderzy list Platformy - umówmy się tak" - mówił premier.(PAP)

hp/ ura/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)