Ok. 15 mln zł mógł stracić Skarb Państwa wskutek działalności grupy przestępczej, która zajmowała się przetwarzaniem oleju opałowego i sprzedawała go jako olej napędowy. Grupa sprowadzała też z zagranicy paliwa bez uiszczania cła i podatków.
Gang, który działał na terenie 11 województw, został rozbity przez policjantów CBŚ z Bydgoszczy i Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku, współdziałających z celnikami z Torunia, Ciechanowa i Opola - poinformowała w czwartek rzecznik kujawsko-pomorskiej policji kom. Monika Chlebicz.
Funkcjonariusze we wtorek rano weszli do 90 firm, mieszkań, składów celnych i podatkowych w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, mazowieckim, dolnośląskim, opolskim, łódzkim, śląskim i podkarpackim. W jednym z miejsc, byłym PGR-rze w Rojewie k. Rypina (woj. kujawsko-pomorskie), znaleziono około 100 tys. litrów oleju opałowy i napędowego.
Zatrzymano 13 osób. Wśród nich są przedsiębiorcy prowadzący legalną działalność gospodarczą polegającą na handlu paliwami płynnymi.
W środę w Prokuraturze Okręgowej we Włocławku zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy oraz naruszenia ustawy karno-skarbowej. Sąd aresztował trzech podejrzanych na trzy miesiące i dwóch na dwa miesiące, wobec kolejnych pięciu zastosowano dozór policyjny i poręczenia majątkowe. Decyzję w stosunku do pozostałych trzech osób mają zapaść w czwartek.
Podejrzanym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Na poczet przyszłych kar zajęto m.in. dwa ciągniki siodłowe z cysternami o łącznej wartości ok. 280 tysięcy złotych.(PAP)
rau/ bos/ jbr/
