Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rozmowy Tusk-Hollande: zgoda ws. budżetu UE i poparcie operacji w Mali

0
Podziel się:

Polska i Francja działają na rzecz możliwie dużego budżetu UE, obu zależy na
Wspólnej Polityce Rolnej i polityce spójności - wskazywali premier Donald Tusk i prezydent Francji
Francois Hollande. Tusk potwierdził poparcie dla francuskiej interwencji w Mali.

Polska i Francja działają na rzecz możliwie dużego budżetu UE, obu zależy na Wspólnej Polityce Rolnej i polityce spójności - wskazywali premier Donald Tusk i prezydent Francji Francois Hollande. Tusk potwierdził poparcie dla francuskiej interwencji w Mali.

Szef polskiego rządu, który rozmawiał z Hollande'em w poniedziałek w Paryżu, oświadczył po spotkaniu: "Określiliśmy nasze priorytety w debacie europejskiej i budżetowej i okazało się, że Francja i Polska działają wspólnie na rzecz realistycznego, ale możliwie dużego budżetu europejskiego, dostrzegając szczególnie w polityce rolnej i w polityce spójności dobre mechanizmy na rzecz przeciwdziałania kryzysowi".

"Obie strony uznają, że dyskusja na temat wspólnego budżetu, mamy nadzieję, że końcowa dyskusja na lutowym posiedzeniu w Brukseli, będzie oznaczała utrzymanie możliwie wysokiego poziomu polityki spójności i Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Ewentualne zmiany, bo przecież będziemy wspólnie wszyscy szukali kompromisu, nie powinny odbyć się kosztem polityki spójności ani Wspólnej Polityki Rolnej" - powiedział Tusk. Podkreślił, że w tej kwestii Polska i Francja mają jednoznacznie wspólną opinię.

Również Hollande wskazywał na zbieżność interesów w kwestii budżetu UE na lata 2014-20. "Naszą wspólną wolą jest wspólny budżet europejski, który pozwoliłby na zachowanie WPR, ponieważ zarówno Polska, jak i Francja są do tej polityki przywiązane, oraz na zachowanie funduszy spójności, ponieważ pozwalają one na prowadzenie odpowiednich inwestycji" - mówił francuski prezydent.

Zauważył, że choć Polska "sama zdefiniuje swój kalendarz" przystąpienia do strefy euro, to Francja opowiada się za tym, żeby Polska była "w pełni stowarzyszona we wszystkich gremiach, które mają na celu pogłębienie unii gospodarczo-walutowej".

Podczas spotkania ogłoszono, że 6 marca w Polsce odbędzie się specjalny szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Polska, Słowacja i Węgry) z udziałem Hollande'a oraz kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Szczyt będzie poświęcony "przyszłości Europy i wspólnym działaniom na rzecz obronności Europy" - wyjaśnił Tusk, dodając: "to dla tej części świata przełomowe spotkanie". "Zarówno Polska, jak i Francja są przywiązane do tego, aby wzmocnić obronność w Europie" - podkreślił Hollande.

Tusk relacjonował, że podczas rozmów z francuskim prezydentem wyraził satysfakcję z powodu aktywności Francji w przyszłej polityce obronnej w Europie. "Francja będzie uczestniczyła w większym wymiarze niż inne państwa w naszych manewrach +Steady Jazz+. One zaangażują spore środki i wielu żołnierzy. Francja jest tutaj naszym największym partnerem w tych manewrach" - mówił Tusk.

Premier zapowiedział w Paryżu, że we wtorek rząd zajmie się kwestią udziału polskich instruktorów w misji unijnej w Mali. "Rozważamy też, i jestem pewien, że będzie to pozytywna decyzja, wsparcie organizacyjno-logistyczne" - dodał. Jak wyjaśnił, rząd przygotuje decyzję do akceptacji prezydenta Bronisława Komorowskiego o 20 instruktorach, których Polska miałaby wysłać w ramach misji UE.

Premier zaznaczył, że nie ma potrzeby, by polscy żołnierze uczestniczyli bezpośrednio w działaniach bojowych w Mali. Przekonywał przy tym, że Polska powinna wesprzeć Francję w utrzymaniu stabilności tego regionu. "To nie jest tylko problem gestów solidarności wobec naszego sojusznika, ale wynika to z głębokiego przekonania (...), że stabilność w tym rejonie leży w interesie całej Europy i całego świata" - mówił Tusk. Zadeklarował, że jeśli będzie potrzeba związana z "charakterystyką uzbrojenia", pomocą w zakresie sprzętu to "jesteśmy do dyspozycji", a o szczegółach rozmawiać będą ministrowie obrony Polski i Francji.

Premier zastrzegł, że prawdziwym wyzwaniem w takich krajach, jak Mali, jest utrzymanie stabilności po zakończeniu starć. "Tutaj wkład całej wspólnoty w szkolenie i przygotowanie państw afrykańskich, w szczególności instytucji i służb legalnego rządu w Mali będzie miało bardzo duże znaczenie i tutaj też jestem przekonany, że wspólnota europejska i międzynarodowa powinna także wspierać Francję w tej strategicznej perspektywie" - powiedział Tusk.

Hollande podziękował Tuskowi za poparcie dla francuskiej interwencji, rozpoczętej 11 stycznia. Paryż wysłał do Mali żołnierzy, by wsparli tamtejsze siły rządowe w ofensywie przeciwko dżihadystom powiązanym z Al-Kaidą, którzy ponad 9 miesięcy temu opanowali północ kraju.

Polski premier zaznaczył w Paryżu, że z Hollande'em spotykają się jako politycy reprezentujący państwa o bardzo dobrych relacjach. "W ostatnich miesiącach nasza współpraca jest szczególnie intensywna i nacechowana szczególnie dobrym zrozumieniem naszych interesów" - powiedział premier. (PAP)

cyk/ ajg/ hgt/ sdd/ awl/ kar/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)