III Foto Art Festival rozpoczął się w piątek w Bielsku-Białej. Do końca października w różnych miejscach miasta oglądać można 21 dużych, indywidualnych wystaw wybitnych artystów fotografików z 21 krajów świata. Festiwalowi towarzyszą spotkania z twórcami, prelekcje i warsztaty.
Organizatorzy 3. edycji Międzynarodowego Festiwalu Fotografii Foto Art Festival bielszczanie Inez i Andrzej Baturowie podkreślają, że celem imprezy jest promowanie fotografii jako sztuki, a także prezentacja panujących tendencji i edukacja fotograficzna.
Większość festiwalowych wystaw prezentowana będzie w Polsce po raz pierwszy i jedynie w Bielsku-Białej. "Będzie tu eksponowana fotografia współczesna i dawna, barwna i czarno-biała, w szerokim spektrum tematycznym: portret, pejzaż, dokument, reportaż, eksperyment. Różne punkty widzenia, zróżnicowana tematyka prac, różne techniki, ale jedna fotografia, jeden człowiek, jeden świat" - mówią o idei festiwalu jego twórcy. Obydwoje są fotografikami, prowadzą Galerię Fotografii B&B.
W kilkunastu salach wystawowych prezentowane są prace fotografików z Europy, Chin, Japonii, Indii, Peru, a także USA i Meksyku. Wielu z nich to gwiazdy światowej fotografii, laureaci nagrody World Press Photo, jak Węgier Tamas Dezsoe czy członkowie słynnych agencji fotograficznych, jak Magnum czy Vu. Publiczność będzie miała okazję zobaczyć także fotografie artystów już nieżyjących, między innymi Manuela Alvareza Bravo, pioniera meksykańskiej fotografii artystycznej.
Festiwalowi towarzyszy Maraton Autorski, w którym biorą udział mistrzowie fotografii pokazujący swoje prace w Bielsku-Białej.
Foto Art Festival powstał jako chęć stworzenia międzynarodowego forum wymiany myśli i obrazu. Jego ideą jest ukazanie wielości dróg, jakimi może pójść artysta, wybierając fotografię, jako środek wypowiedzi. Organizatorzy pokazują, jaka fotografia była przed wieloma laty i jaka jest obecnie.
Organizatorami FAF są Gmina Bielsko-Biała oraz Fundacja Centrum Fotografii. (PAP)
szf/ abe/ jra/
