W piątek ok. godz. 11. rozpoczął się w Warszawie protest związkowców z firm energetycznych, wspomaganych m.in. przez śląskich górników.
Piątkowa manifestacja rozpoczęła się na warszawskiej Agrykoli. Związkowcy przejdą m.in. koło budynków parlamentu przed siedziby Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Skarbu Państwa i kancelarii premiera. Zdaniem szefa górniczej Solidarności Dominika Kolorza, demonstrantów może być nawet ok. 10 tys.
Związkowcy domagają się od rządu określenia przejrzystego programu dla polskiej energetyki, uwzględniającego interesy spółek tego sektora, pracowników i odbiorców energii. Sprzeciwiają się też kolejnym podwyżkom cen prądu. (PAP)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: