Wpływ kryzysu na światowy system finansowy, problemy strefy euro, energetyka przyszłości i modernizacja gospodarki Rosji - to główne tematy 14. Międzynarodowego Forum Ekonomicznego, które w czwartek rozpoczęło się w Petersburgu.
W jego trzydniowych pracach weźmie udział około 2,5 tys. polityków, politologów, ekonomistów, biznesmenów i przedstawicieli rządów z kilkudziesięciu krajów.
Polskę reprezentować będzie wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. W Petersburgu oczekiwani są też m.in. wiceminister infrastruktury Radosław Stępień oraz prezes EuRoPol Gazu Mirosław Dobrut i wiceprezes PKO BP Wojciech Papierak.
Oficjalne otwarcie Forum nastąpi w piątek rano. Na czwartek organizatorzy zaplanowali tylko okrągłe stoły na temat współpracy Rosji z Unią Europejską, Stanami Zjednoczonymi, Wspólnotą Niepodległych Państw i Indiami. Ze strony rosyjskiej w dyskusjach tych uczestniczą m.in. ministrowie rozwoju gospodarczego i energetyki - Elwira Nabiullina i Siergiej Szmatko.
Piątkowe obrady poświęcone będą problemom ekonomicznym. Głównym mówcą będzie tradycyjnie prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. Oczekuje się, że spróbuje on zainteresować biznesmenów z Zachodu udziałem w modernizacji rosyjskiej gospodarki. Miedwiediew weźmie również udział w sesji poświęconej rozwojowi rynków energetycznych, przede wszystkim gazu.
Sobota w całości poświęcona ma być problemom finansowym. Pokryzysowa architektura finansowa, reforma międzynarodowych instytucji finansowych, przyszłość walut rezerwowych i współpraca resortów finansów - to tylko niektóre z zapowiedzianych tematów. Udział w dyskusji zapowiedzieli m.in. rosyjski wicepremier i minister finansów Aleksiej Kudrin oraz doradca prezydenta Rosji ds. gospodarczych Arkadij Dworkowicz.
Gościem honorowym Forum będzie Francja. Z tej okazji do Petersburga w sobotę przyjedzie prezydent tego kraju Nicolas Sarkozy. Razem z Miedwiediewem spotka się on z biznesmenami z Rosji i Francji. Wystąpi też na sesji plenarnej kończącej petersburską imprezę.
Rosyjskie media nie wykluczają, że w Petersburgu mogą zostać podpisane porozumienia dotyczące udziału francuskich firm GdF Suez i EdF w budowie gazociągów Nord Stream i South Stream. Ten drugi koncern może też podpisać list intencyjny o współpracy z rosyjskim Rosatomem.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ ap/ jra/
