Okręty transportowo-minowe, trałowce, zbiornikowiec, pływająca stacja demagnetyzacyjna oraz holowniki z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża rozpoczęły we wtorek manewry w rejonie Zatoki Pomorskiej.
Okręty doskonalą umiejętności prowadzenia operacji minowej oraz ćwiczą elementy monitoringu i kontroli żeglugi w rejonie symulowanego kryzysu - poinformował PAP rzecznik Flotylli kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski.
W pięciodniowych ćwiczeniach uczestniczy 13 okrętów świnoujskiej flotylli z blisko 400 marynarzami. W morze wyszły m.in. trzy okręty transportowo-minowe ORP "Kraków", ORP "Poznań", ORP "Toruń" oraz sześć trałowców.
Pierwszego dnia ćwiczeń okręty m.in. stawiały miny morskie oraz poszukiwały min przy użyciu uzbrojenia trałowego i stacji hydrolokacyjnych. W kolejnych dniach załogi okrętów przećwiczą osłonę szlaków komunikacyjnych przed atakami z powietrza oraz z wody. Okręty wykonają strzelania artyleryjskie i strzelania rakietowe do celów powietrznych i nawodnych. Prowadzone będą trałowania, operacje poszukiwania i niszczenia min, obrona przed bronią masowego rażenia, rozpoznanie, a także akcje ratownicze oraz uzupełnianie zapasów na morzu.
Scenariusz manewrów zakłada również, że załogi okrętów będą musiały w tym samym czasie walczyć z pożarem oraz usuwać uszkodzenia i awarie. Istotnym elementem ćwiczenia będą załadunek i wyładunek sprzętu wojskowego z nieprzygotowanego brzegu, bez konieczności wchodzenia do portu.
Podobne działania jednostki Marynarki Wojennej realizują także podczas ćwiczeń i operacji w ramach współpracy międzynarodowej pod auspicjami NATO i Partnerstwa dla Pokoju. (PAP)
epr/ itm/ gma/