Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RP i SdPl chcą "okrągłego stołu" ws. bezpieczeństwa na drogach

0
Podziel się:

Polska potrzebuje dobrego programu bezpieczeństwa drogowego, a nie nowych
fotoradarów - uważają RP i SdPl. Partie zaapelowały o "okrągły stół" z udziałem ekspertów i
polityków specjalizujących się w infrastrukturze drogowej, by wypracować właściwe rozwiązania.

Polska potrzebuje dobrego programu bezpieczeństwa drogowego, a nie nowych fotoradarów - uważają RP i SdPl. Partie zaapelowały o "okrągły stół" z udziałem ekspertów i polityków specjalizujących się w infrastrukturze drogowej, by wypracować właściwe rozwiązania.

"Polsce potrzebny jest program obejmujący wszystkie obszary ruchu drogowego oraz walka z dwoma podstawowymi plagami na polskich drogach, jakimi są pijaństwo i piractwo drogowe, a nie zwiększanie liczby fotoradarów" - powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie lider SdPl Wojciech Filemonowicz.

Jak przekonywał, trzeba skłonić "raczej małą grupę" kierowców, by dostosowała się do obowiązujących norm lub przepisów albo pozbawić ich możliwości udziału w ruchu drogowym. Zaznaczył, że ponad 80 proc. użytkowników dróg to - w jego opinii - "porządnie jeżdżący kierowcy", którzy zasługują na to, by mieć dobrze przygotowaną infrastrukturę drogową.

"Tymczasem w Polsce jest to jeden z najbardziej zaniedbanych obszarów; w Europie przodujemy w liczbie wypadków na drogach" - mówił Filemonowicz.

"Jako że ani PO, ani minister transportu Sławomir Nowak nie radzą sobie z tym obszarem, chcielibyśmy zaproponować w sprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego powołanie okrągłego stołu z ekspertami, politykami, którzy się w tym obszarze specjalizują, nawet z panem ministrem Nowakiem, jeśli zechce on posłuchać i dowiedzieć się, jak reformować polskie drogi tak, by było bezpieczniej, a nie o tym, jak naprawiać polski budżet kosztem kierowców" - mówił szef SdPl. Jak dodał, dotychczas te "zaniechania albo działania parareformatorskie", zakładające postawienie stacjonarnych fotoradarów, nie przyniosły poprawy.

O konieczności poprawy stanu dróg mówił też poseł RP Maciej Banaszak. Zaznaczył, że nie tylko prowadzi samochód, ale jest też motocyklistą i z własnego doświadczenia wie, jak łatwo o wypadek przy obecnym stanie nawierzchni. Podkreślił, że policjanci przeceniają wpływ prędkości na liczbę wypadków. Przytoczył przykład województwa lubuskiego, w którym - przekonywał Banaszak - po wybudowaniu autostrady znacząco zmalała zarówno liczba wypadków, jak i ofiar śmiertelnych. (PAP)

wni/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)