Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPA: Mandela wziął udział w pogrzebie prawnuczki

0
Podziel się:

Nelson Mandela, który od 2004 roku rzadko pokazuje się
publicznie, w czwartek uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych swojej prawnuczki. 13-letnia
Zenani zginęła w wypadku samochodowym, gdy nad ranem 11 czerwca wracała z koncertu inaugurującego
mundial.

Nelson Mandela, który od 2004 roku rzadko pokazuje się publicznie, w czwartek uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych swojej prawnuczki. 13-letnia Zenani zginęła w wypadku samochodowym, gdy nad ranem 11 czerwca wracała z koncertu inaugurującego mundial.

Pogrzeb dziewczynki, w którym brała udział tylko rodzina i najbliżsi przyjaciele, odbył się wcześniej na cmentarzu w dzielnicy Fourways, na północy Johanesburga.

Następnie w kaplicy w prywatnej szkole w Johannesburgu, do której uczęszczała Zenani, zorganizowano trwające blisko 3 godziny uroczystości pogrzebowe.

Oprócz 91-letniego laureata Pokojowej Nagrody Nobla oraz jego rodziny w uroczystości uczestniczyły setki osób, w tym koledzy Zenani ze szkoły oraz członkowie Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC). Prababcia dziewczynki i była żona Mandeli, Winnie Madikizela Mandela, również wzięła udział w ceremonii.

Na ekranie wyświetlono zdjęcia uśmiechniętej nastolatki, a z głośników płynęły dźwięki piosenki Michaela Jacksona "Gone Too Soon".

Puszczono również krótki film z nagranymi kondolencjami matki chrzestnej Zenani, modelki Naomi Campbell.

Zenani, jedna z dziewięciorga prawnuków byłego prezydenta RPA, była wnuczką najmłodszej córki Nelsona Mandeli, Zindzi. Jej matką była Zoleka, córka Zindzi.

Zenani zginęła nad ranem 11 czerwca, gdy wracała z koncertu inaugurującego Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, który odbył się na stadionie Orlando w Soweto. Koncert był hołdem dla Nelsona Mandeli.

Sizwe Mankazana, 23-letni przyjaciel rodziny, który kierował autem, w którym jechała Zenani, może być oskarżony o jazdę po pijanemu i zabójstwo - pisze agencja AP.

Śmierć prawnuczki była powodem rezygnacji Nelsona Mandeli z udziału w pierwszym meczu tegorocznego mundialu.

Śmierć Zenani wpisuje się w serię tragedii rodzinnych dotykających najbliższych noblisty. W 1947 roku Mandela stracił 9-miesięczną córkę, a w 1969 roku jego syn zginął w wypadku samochodowym. Z kolei w 2005 roku inny syn noblisty zmarł na AIDS. Ogłaszając tę wiadomość, Mandela złamał tabu, którym dotkniętych jest 5,7 milionów nosicieli wirusa HIV w RPA.(PAP)

jhp/ kar/

6450896 6450428 6450065

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)