W polskim ustawodawstwie brakuje spójnego systemu ochrony dzieci przed przemocą i pomocy dzieciom - ofiarom przestępstw - podkreślił Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak w piątek podczas sejmowej debaty na temat przeciwdziałania przemocy wobec dzieci.
Zdaniem Michalaka spójny, interdyscyplinarny system pomocy dzieciom-ofiarom przemocy to najważniejszy element i konieczny warunek stworzenia systemu przeciwdziałania tego rodzaju patologiom. Rzecznik zwrócił także uwagę na brak koordynacji działań służb i organizacji zajmujących się tym problemem. "Mam nadzieję, że powołanie interdyscyplinarnych zespołów na poziomie gmin zmieni tę sytuację" - powiedział Michalak.
RPD wyraził także zadowolenie z zakazu stosowania przemocy wobec dzieci, który znalazł się w projekcie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Przypomniał, że brak takiego wyraźnego zakazu w polskim prawie wytknęli nam m.in. Komisarz Praw Człowieka Rady Europy i Komitet ds. Praw Dziecka przy ONZ.
"Zakaz kontaktu sprawcy z pokrzywdzonym, nakaz opuszczenia przez niego lokalu zajmowanego z ofiarami - to zapisy bardzo ważne i popierane przez RPD" - podkreślił rzecznik.
Dodał, że pozytywnie ocenia działania rządu mające przeciwdziałać przemocy wobec dzieci i będzie je wspierał. Zaznaczył jednak, że bez szerokiej kampanii edukacyjnej proponowane zmiany, m.in. zakaz bicia dzieci i konsekwencje, które mogą wynikać ze stosowania przemocy, spowodować mogą szereg niepożądanych skutków.(PAP)
akw/ dom/ la/ gma/
