Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPO chce wyjaśnień ws. rzekomego odsunięcia dziennikarek PR od porannych audycji

0
Podziel się:

Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zwrócił się w piątek do
dyrektora i redaktora naczelnego programu I Polskiego Radia z prośbą o wyjaśnienia w związku z
publikacją prasową o odsunięciu kobiet od prowadzenia audycji radiowych przed południem. Polskie
Radio zaprzecza, że stosuje takie praktyki.

Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zwrócił się w piątek do dyrektora i redaktora naczelnego programu I Polskiego Radia z prośbą o wyjaśnienia w związku z publikacją prasową o odsunięciu kobiet od prowadzenia audycji radiowych przed południem. Polskie Radio zaprzecza, że stosuje takie praktyki.

W czwartek "Dziennik" napisał, że dyrekcja programu I PR wydała zarządzenie mówiące, iż kobiety mogą czytać serwisy informacyjne jedynie późnym popołudniem i wieczorem. Według gazety argumentowano, że damskie głosy brzmią gorzej niż męskie, a na dodatek są niewiarygodne.

Jak napisał RPO, "powziął w ostatnim czasie informacje", że kobiety - dziennikarki Polskiego Radia - zgodnie z zarządzeniem dyrekcji mają możliwość występowania przed mikrofonami dopiero w godzinach popołudniowych i wieczornych, po godzinie 14.00.

W ocenie RPO "absolutnie nie do przyjęcia" jest rzekoma argumentacja dyrekcji, że "męskie głosy są bardziej wiarygodne i lepiej brzmią". Jak dodał Kochanowski, jest to dyskryminacja ze względu na płeć. Dodał, że takie zachowanie z punktu widzenia prawa "jest niedopuszczalne".

"Polskie Radio jako instytucja ciesząca się dużym zaufaniem odbiorców, a Program I, który w szczególności należy do najbardziej słuchanych w naszym kraju, nie powinien wprowadzać tego typu dyskryminacyjnych praktyk" - ocenił RPO. Dodał, że jeśli taka praktyka rzeczywiście jest wprowadzona, to jest to niezgodne z konstytucją i Prawem pracy. Janusz Kochanowski poprosił o wyjaśnienia.

W piątek PAP otrzymała treść listu zarządu Polskiego Radia do redaktora naczelnego "Dziennika" z żądaniem sprostowania informacji podanych w czwartkowym artykule. Według zarządu PR, nie jest prawdą, że kiedykolwiek podjęto decyzję o odsunięciu wszystkich dziennikarek od przedpołudniowych dyżurów antenowych.

"W pasmach porannych Programu I Polskiego Radia są, zawsze były i będą obecne głosy kobiece, czego przykład stanowi pasmo Cztery Pory Roku prowadzone wyłącznie przez kobiety" - czytamy w liście. Zarząd PR domaga się też m.in., by sprostować nieprawdziwe informacje o tym, iż po publikacji zwrócono się do dziennikarzy słowami: "macie milczeć, bo będą zwolnienia". "Ze strony zarządu Polskiego Radia i dyrekcji Programu I nigdy nie padło pod adresem pracowników, żadne obraźliwe sformułowanie, co zasugerował jednoznacznie autor artykułu pisząc, że pracownicy usłyszeli: +takie sprawy trzeba załatwiać w zespole, a nie chodzić i szczekać po mieście+". (PAP)

ktt/ itm/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)