Ruch Palikota chce delegalizacji PZPN i przygotuje projekt ustawy o związkach sportowych, która to umożliwi - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie rzecznik klubu Ruchu Andrzej Rozenek.
"Ruch Palikota nie zostawi tak tej sprawy. Przygotujemy ustawę o związkach sportowych i na mocy tej ustawy będziemy się starali zdelegalizować PZPN jako organizację, która ma już w tej chwili charakter przestępczy" - powiedział Rozenek.
Jego zdaniem, nie jest prawdą, że Sejm nie może nic zrobić w sprawie uzdrowienia sytuacji w PZPN. "Natomiast prawdą jest, że Sejm przez 20 lat nic w tej sprawie nie zrobił. Prawdą jest, że my jako posłowie Ruchu mamy obowiązek coś z tym zrobić. Od dawna już ktoś powinien przerwać to pasmo nieszczęść, które się nazywa PZPN" - podkreślił.
W opinii Rozenka, w Polsce piłkę nożną trenują setki tysięcy dzieci i młodzieży. "To jest absolutny skandal, że PZPN w ogóle się nimi nie zajmuje (...) tylko zajmuje się rozgrywkami między sobą, korupcją i skandalami" - dodał.
W środę zarząd PZPN odwołał sekretarza generalnego związku Zdzisława Kręcinę. Decyzja piłkarskiej centrali ma być pierwszym krokiem w odbudowie jej wizerunku nadszarpniętego m.in. korupcyjnymi podejrzeniami. Burzę wokół związku wywołała niedawna publikacja nagrań dokonanych przez byłego sponsora i działacza PZPN Grzegorza Kulikowskiego, który sugeruje, że Kręcina i prezes PZPN Grzegorz Lato mogli dopuścić się korupcji przy przetargu na budowę nowej siedziby PZPN. Obaj temu zaprzeczają.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta minister sportu i turystyki Joanna Mucha. Nagrania trafiły też do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. (PAP)
pat/ son/ ura/
