Ruch Palikota chce w 2012 r. zaangażować się w tworzenie koalicji środowisk lewicowych. "To będzie dobry rok dla lewicy" - zapewnia rzecznik klubu Andrzej Rozenek. Partia zapowiada też projekty ustaw dotyczące: deregulacji, osłon dla najuboższych oraz kwestii obyczajowych.
"Chcemy większy nacisk położyć na sprawy gospodarcze, na to, żeby przedsiębiorcom małym i średnim ułatwić życie" - powiedział PAP rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek.
Jak przekonywał, w czasie gdy gospodarka światowa przechodzi kryzys, należy dołożyć wszelkich starań, by Polska zrobiła "wyprzedzający krok do przodu". "Stąd nasze projekty ustaw deregulacyjnych, ustaw zwiększających zaufanie państwa do przedsiębiorców, zmniejszających presję urzędów skarbowych i innych instytucji, które przeszkadzają biznesowi. Tym na pewno będziemy się zajmować" - zapowiedział Rozenek.
Zaznaczył, że Ruch Palikota "wita z dużą radością" zapowiedzi dotyczące powstania w Sejmie nadzwyczajnej komisji ds. deregulacyjnych, odpowiednika komisji Przyjazne Państwo, którą przez część poprzedniej kadencji kierował Janusz Palikot.
Rozenek zapowiedział, że Ruch Palikota intensywnie włączy się w prace tej komisji. "Niestety nie będzie się ona już nazywać Przyjazne Państwo. PO sobie tego nie życzy, bo to się kojarzy z Januszem Palikotem. Ale w końcu nie chodzi o nazwę, chodzi o to, by pewne rzeczy zostały przeprowadzone" - stwierdził.
Drugą kwestią, którą Ruch Palikota chce zająć się w przyszłym roku, jest osłona najuboższych i wykluczonych. "Mamy liczne projekty przygotowane przez Kancelarię Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza. Będziemy o nich sukcesywnie informować" - zapowiedział rzecznik klubu.
W pierwszym rzędzie - mówił - partia chce doprowadzić do likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego i poprawić ustawę o upadłości konsumenckiej. "Chcielibyśmy też zwrócić uwagę rządzących na problem bezdomnych, bo w budżecie zostało na ten cel zaplanowane całe 5 mln zł; to są śmieszne pieniądze" - powiedział Rozenek.
Trzecią sferą, w której Ruch zapowiada aktywne działania, jest sfera obyczajowa. "Tu będziemy nadal twardo za in vitro, za związkami partnerskimi, za zdjęciem krzyża z sali sejmowej" - mówił Rozenek. Przypomniał, że Ruch Palikota złożył już w Sejmie własny projekt dotyczący in vitro.
Rok 2012 r. upłynie politykom partii Janusza Palikota także na staraniach stworzenia koalicji środowisk lewicowych i centrolewicowych. Patronem przedsięwzięcia ma być b. prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Kwaśniewski po niedawnym spotkaniu z Januszem Palikotem zadeklarował, że chce brać udział w tworzeniu koalicji centrolewicowej, która byłaby alternatywą dla PO. Jak mówił, szansę lewicy widzi "w dialogu, we współpracy różnych środowisk lewicowych - Ruchu Palikota, SLD, Krytyki Politycznej, organizacji feministycznych, Zielonych, ekologów".
Niedawno Palikot spotkał się też z szefem SLD Leszkiem Millerem. Politycy zapowiedzieli, że 1 maja obie partie zorganizują wspólny wiec "w obronie interesów ludzi pracy". Do tego czasu - powiedział Palikot - ma zostać opracowany projekt wspólnej deklaracji, która zostanie przyjęta na wiecu. Jak dodał, deklarację tę "można roboczo nazwać +Korekta Kapitalizmu+".
Rozenek zaznaczył, że rozmowy "z szeroko pojętym środowiskiem nie tyle lewicowym, co środowiskiem wolnościowym" rozpoczęte zostały w zasadzie już w dniu wyborów. Jak tłumaczył, chodzi o spektrum środowisk od anarchistycznych aż po Partię Demokratyczną. Kolejne spotkania - mówił Rozenek - "są mniej lub bardziej zaawansowane, ale popychają sprawę do przodu".
Jak dodał, spodziewa się efektów tych negocjacji. "Sądzę, że głos prezydenta Kwaśniewskiego jest takim sygnałem dla wszystkich tych środowisk, że należy współpracować, należy rozmawiać o wspólnocie programowej. Jestem przekonany, że jesteśmy w stanie stworzyć jakiś centrolewicowy blok, który będzie przeciwwagą dla PO-PiS" - powiedział Rozenek.
Podkreślił, że nie obawia się, iż różnice programowe uniemożliwią stworzenie takiego bloku, obawia się zaś, że "wygłodniały władzy SLD skusi się na propozycje Donalda Tuska i stanie się najpierw ukrytym, a potem rzeczywistym koalicjantem PO".
Wtedy - podkreślił Rozenek - jako partia władzy SLD nie będzie mógł uczestniczyć w tworzeniu tej "wspólnej centrolewicowej jedności". Zadeklarował jednocześnie, że Ruch Palikota chciałby tworzyć nową koalicję centrolewicową wspólnie z SLD. (PAP0
mzk/ mok/ gma/
