# dochodzi reakcja opozycji #
15.10. Bukareszt (PAP/AFP) - Prezydent Rumunii Traian Basescu ogłosił w czwartek, że jego kandydatem na nowego premiera, po upadku rządu Emila Boca, jest Lucian Croitoru, obecnie doradca w banku centralnym.
W odpowiedzi lider opozycyjnej Partii Socjaldemokratycznej Mircea Dan Geoana oświadczył, że prezydent "prowadzi kraj do chaosu". Podkreślił, że szef państwa "proponuje kandydata, o którym wie, że nie ma poparcia parlamentu".
Partia Narodowo-Liberalna oskarżyła prezydenta o "pogwałcenie ducha demokracji", ponieważ szef państwa nie wyznacza na premiera kandydata proponowanego przez opozycję, który miałby większość w parlamencie.
Trzy partie opozycji - socjaldemokraci, Partia Narodowo-Liberalna i Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii, wysunęły jako kandydata na premiera Klausa Iohannisa, burmistrza Sybina i jednego z liderów małej partii politycznej reprezentującej mniejszość niemiecką. Stronnictwa te wspólnie dysponują 65-procentową większością w parlamencie.
52-letni ekonomista Croitoru jest związany z bliską prezydentowi Partią Demokratyczno-Liberalną. W latach 2003-2007 reprezentował Rumunię w Międzynarodowym Funduszu Walutowym (MFW).
We wtorek uchwalono wotum nieufności wobec dotychczasowego rządu Emila Boca. Prezydent nie wykluczał kandydatury Iohannisa na nowego premiera, ale jedynie pod warunkiem, że w jego gabinecie znaleźliby się przedstawiciele wszystkich głównych partii politycznych. Basescu chce, aby w Rumunii powstał rząd jedności narodowej popierany przez wszystkie ugrupowania polityczne, w tym przez odsuniętą od władzy po rozpadzie rządzącej koalicji Partię Demokratyczno-Liberalną.
Zdaniem komentatorów upadek dotychczasowego rządu i obecny konflikt polityczny w Rumunii to działania taktyczne prowadzone przez ugrupowania polityczne przed listopadowymi wyborami prezydenckimi, kiedy opozycja zmierzy się z odchodzącym rządem Boca, który jest bliskim sojusznikiem Basescu.(PAP)
awl/ kar/
4943219 arch.
