Desygnowany na premiera Rumunii ekonomista Lucian Croitoru ogłosił w piątek skład swojego rządu, w którym znalazło się siedmiu członków rozwiązanego gabinetu jego poprzednika Emila Boca oraz kilku technokratów.
Croitoru podkreślił na konferencji prasowej, że wybrał "osoby zdolne do rozwiązania problemów, wobec których stoi kraj".
W nowym rządzie będzie w sumie 14 ministrów, w większości członków lub zwolenników rządzącej Partii Demokratyczno-Liberalnej (PD-L). W poprzednim rządzie było 20.
Na stanowiskach pozostali ministrowie: finansów - Gheorghe Pogea, gospodarki - Adriean Videanu, obrony - Mihai Stanisoara oraz minister sprawiedliwości - Catalin Predoiu.
Szefem dyplomacji zostanie dotychczasowy minister bez teki Bogdan Aurescu, a ministerstwo spraw wewnętrznych obejmie technokrata Emeric Saghi.
52-letni Croitoru, który był przedstawicielem Rumunii w MFW, otrzymał 15 października misję sformowania nowego rządu.
Rumuńska koalicja rządowa PD-L i socjaldemokratów PSD rozpadła się 1 października. Dwa tygodnie później uchwalono wotum nieufności wobec centroprawicowego rządu Emila Boca.
Zatwierdzenie nowego gabinetu nie jest jednak pewne, ponieważ partie opozycyjne mają absolutną, 65-procentową większość w parlamencie i kilkakrotnie zapowiadały, że będą głosować przeciw.
Odrzucenie rządu Croitoru przedłużyłoby okres niepewności w Rumunii, przeżywającej poważny kryzys gospodarczy.
Zatwierdzenie nowego rządu ma kluczowe znaczenie dla wypłaty części pożyczki z MFW, Unii Europejskiej i Banku Światowego, w sumie 20 mld euro. (PAP)
klm/ kar/
4995747, arch.