Część kroków przewidywanych w programie oszczędnościowym uzgodnionym przez rząd Rumunii z MFW jest niezgodna z konstytucją - oznajmił w piątek Trybunał Konstytucyjny tego kraju.
Według sędziego Acsinte Gaspara Trybunał Konstytucyjny zaakceptował dwa z pięciu zastrzeżeń wobec programu. Do trybunału program zaskarżyła opozycja. Teraz będzie musiał wrócić do parlamentu i zostać uzgodniony z konstytucją.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że decyzja trybunału może zagrozić porozumieniu Bukaresztu z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Stawia też znak zapytania nad koalicyjnym rządem premiera Emila Boca, który niedawno z trudem przetrwał w parlamencie głosowanie nad wnioskiem opozycji o wotum nieufności.
Przed piątkową decyzją trybunału około 600 ludzi protestowało w Bukareszcie przeciwko programowi oszczędnościowemu. Kilkudziesięciu demonstrantów usiłowało wtargnąć do pałacu prezydenta Rumunii. Zostali powstrzymani przez policję.
Zdaniem rządu, by spełnić warunki uzyskania wielomiliardowej pożyczki z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Rumunia musi przeprowadzić 25-procentowe cięcia płac w sferze budżetowej i obciąć emerytury o 15 proc. Bukareszt musi utrzymać deficyt budżetowy na poziomie 6,8 proc. PKB.
W 22-milionowej Rumunii jest 1,36 miliona pracowników sektora publicznego. Stopa bezrobocia wynosi obecnie 8 proc. W zeszłym roku kraj pożyczył od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Unii Europejskiej i Banku Światowego 24,5 miliardów dolarów. (PAP) (PAP)
awl/ ro/
6504235 arch.