Rumuńska prokuratura wydała w czwartek międzynarodowy nakaz aresztowania deputowanego Mihaila Boldei, podejrzanego o udział w przestępczości zorganizowanej. Boldea w sobotę uciekł z kraju.
Sąd z kolei "zadecydował o prewencyjnym aresztowaniu podejrzanego na 30 dni" - poinformował sędzia.
Według rumuńskiej prokuratury do spraw walki z przestępczością zorganizowaną (DIICOT) Boldea jest oskarżony o "utworzenie zorganizowanej grupy przestępczej i o wyjątkowo poważne oszustwa".
Boldea, do grudnia ubiegłego roku członek rządzącej centrowej Partii Demokratyczno-Liberalnej (PDL), jest także oskarżony o pomoc w praniu pieniędzy pochodzących z czynów przestępczych, w tym z przemytu ludzi - podała agencja Mediafax.
Zarzuca mu się też, że gdy pracował jako adwokat, fałszował dokumenty w celu przejęcia nieruchomości w okręgu Gałacz na wschodzie kraju, które następnie sprzedawał przez pośredników.
Według prokuratury Boldea opuścił kraj po akcji prokuratorów przeciwko siatce przestępczej, w której uczestniczył. Wyjechał w sobotę, trzy dni przed uchyleniem przez parlament jego immunitetu, co miało umożliwić aresztowanie. Deputowany udał się do Bułgarii, a następnie do Turcji. Z lotniska w Stambule miał odlecieć w niedzielę w niewiadomym kierunku. (PAP)
jo/ mc/
11053638 11050400
