Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ruszył proces Rosjanina oskarżonego o szpiegostwo

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o odroczeniu procesu
#

# dochodzi informacja o odroczeniu procesu #

22.10. Warszawa (PAP) - Przed warszawskim sądem ruszył tajny proces obywatela rosyjskiego Tadeusza J. oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji. Nie przyznaje się on do winy. Grozi mu od roku do 10 lat więzienia.

Rosjanin, który miał zdobywać informacje o polskim wojsku dla wojskowego wywiadu GRU, został zatrzymany w lutym 2009 r. przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Od tego czasu przebywa w areszcie.

Przed wejściem na salę J. powiedział dziennikarzom, że czuje się niewinny. "Mój klient nie przyznaje się do winy" - oświadczył obrońca J. mec. Stefan Jaworski. Odmówił podania szczegółów, powołując się na tajny charakter sprawy. Właśnie dlatego proces toczy się w specjalnie zabezpieczonej sali Sądu Najwyższego.

Jak ustaliła PAP, dwie prokuratorki odczytały akt oskarżenia, a podsądny składał wyjaśnienia. Proces odroczono do 25 listopada, kiedy mają zacząć zeznawać świadkowie (nie wiadomo, kim oni są).

Proces prowadzi Igor Tuleya, sędzia który uznał za bezzasadne zatrzymanie w 2007 r. przez ABW b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, a obecnie prowadzi m.in. proces oskarżonego o korupcję dr. Mirosława G. Na wokandzie wywieszonej w SN widniało pełne, polsko brzmiące, nazwisko J.

Akt oskarżenia wobec J. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wysłała Sądowi Okręgowemu w Warszawie 20 sierpnia (tak szybki termin wyznaczenia pierwszej rozprawy należy do rzadkości). Wiceszef prokuratury Robert Majewski odmawiał podania szczegółów sprawy, powołując się na tajny charakter sprawy. Nie ujawnił nawet, czy oskarżony przyznał się do postawionego mu zarzutu "udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko RP".

Gdy w czerwcu br. Sąd Apelacyjny w Warszawie przedłużał areszt wobec J., rzeczniczka SA sędzia Barbara Trębska mówiła PAP, że przemawiały za tym: duże prawdopodobieństwo popełnienia czynu i jego znaczna społeczna szkodliwość, wysoka grożąca kara, szczególna zawiłość sprawy, możliwość utrudniania postępowania w przypadku zwolnienia oraz fakt, że choć J. deklarował współpracę z organami ścigania, to jednak w "stopniu ograniczonym".

W styczniu br. "Dziennik Gazeta Prawna" ujawnił fakt zatrzymania rosyjskiego szpiega - co utrzymywano w tajemnicy. Według "DGP", mieszkał on od dłuższego czasu w Polsce i prowadził niewielką firmę. Znaleziono u niego sprzęt do tajnej łączności. "DGP" twierdził, że strata agenta odbiła się "potężnym echem" w Moskwie i "mogła stać się jedną z przesłanek do zdymisjonowania w kwietniu 2009 r. przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa szefa GRU gen. Walentina Korabielnikowa".

Raport ABW za 2009 r. potwierdził, że w lutym 2009 r. Agencja zatrzymała "obywatela Federacji Rosyjskiej podejrzanego o działalność na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU". Napisano też, że mężczyzna mieszkał w Polsce od kilkunastu lat i "działał na szkodę RP", a prezydent Lech Kaczyński wręczył za sprawę odznaczenia pięciu funkcjonariuszom kontrwywiadu.

We wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, po tajnym procesie, skazał obywatela Białorusi Siergieja Monicza na pięć lat i sześć miesięcy więzienia za szpiegostwo przeciw Polsce, uznając, że za pieniądze chciał zdobyć tajne informacje o polskim MSZ. Ostatnio sąd oddalił wniosek obrony o warunkowe przedterminowe zwolnienie go z więzienia (za kratami jest on już niemal cztery lata i nabył prawo do zwolnienia). Monicza zatrzymano w 2006 r. na Litwie na wniosek Polski, która potem zażądała jego ekstradycji.

Najgłośniejszą w III RP, a zakończoną w sądzie, aferą szpiegowską ze służbami specjalnymi b. ZSRR była sprawa Marka Zielińskiego (majora MSW z lat 80.), który w latach 1981-93 współpracował z wywiadem wojskowym ZSRR, a potem Rosji. Zatrzymał go w 1993 r. w Warszawie Urząd Ochrony Państwa podczas wręczania materiałów szpiegowskich attache wojskowemu ambasady Rosji płk. Władimirowi Łomakinowi, którego potem wydalono z Polski. W 1994 r. Zielińskiego skazano na 9 lat więzienia.(PAP)

sta/ bno/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)