Ruszył proces posła Jana Widackiego, oskarżonego m.in. o nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań - za co grozi do pięciu lat więzienia. Obecnie prokurator odczytuje akt oskarżenia.
W poniedziałek Sąd Okręgowy Warszawa-Praga zebrał się na pierwszej rozprawie w sprawie Widackiego oraz pięciorga innych oskarżonych. Ten znany adwokat z Krakowa, b. wiceszef MSW i b. ambasador RP na Litwie, został latem 2007 r. oskarżony przez białostocką prokuraturę o nakłanianie świadków do fałszywych zeznań i utrudnianie postępowania karnego.
Poseł Demokratycznego Koła Poselskiego odpiera zarzuty jako oparte na pomówieniach przestępców - w tym recydywisty odsiadującego wyrok za zabójstwo. Twierdzi, że śledztwo, prowadzone za rządów PiS, było tendencyjne, a sam proces będzie miał charakter polityczny. (PAP)
sta/ wkr/ jbr/