Krzysztof Rutkowski przyjechał w piątek wieczorem do katowickiej prokuratury w związku ze śledztwem dotyczącym śmierci półrocznej Magdy z Sosnowca. Spotka się ze śledczymi z własnej inicjatywy, był już przesłuchiwany w tym postępowaniu w charakterze świadka.
Matka dziewczynki Katarzyna W. mówiła początkowo, że dziecko zostało porwane. Rutkowski, który włączył się do sprawy, ponad tydzień temu nagrał swoją rozmowę z kobietą, podczas której powiedziała mu, że niemowlę zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Prokuratura przedstawiła Katarzynie W. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka, a sąd aresztował ją na dwa miesiące.
Wątek udziału Rutkowskiego w poszukiwaniach małej Magdy wyłączono ze śledztwa w sprawie śmierci dziecka, które prowadzi prokuratura w Katowicach, do odrębnego postępowania; sprawę zbada gliwicka prokuratura. (PAP)
kon/ itm/ gma/