Dwa miesiące po rozłamie w centroprawicowej włoskiej koalicji premier Silvio Berlusconi wygłosi w środę, w dniu swych 74. urodzin, przemówienie na temat priorytetów jego rządu. Głosowanie nad tą informacją połączył z wotum zaufania dla jego gabinetu.
Głosowanie to będzie pierwszym zasadniczym testem siły rządu po tym, gdy w lipcu rozeszły się drogi premiera i przewodniczącego Izby Deputowanych, współzałożyciela partii Lud Wolności Gianfranco Finiego. Wraz z nim ugrupowanie opuściło około 40 parlamentarzystów, co osłabiło rząd, ale nie pozbawiło go całkowicie możliwości uzyskiwania większości w obu izbach parlamentu. Teraz ta nowa grupa o nazwie Przyszłość i Wolność po raz pierwszy wypowie się w głosowaniu w sprawie wotum zaufania. Zwolennicy Finiego ogłosili, że decyzję o tym, jak będą głosować, podejmą po przemówieniu szefa rządu.
W swym wystąpieniu Silvio Berlusconi przedstawi założenia polityki rządu do końca kadencji w 2013 roku. Jest on przekonany o tym, że mimo rozłamu w koalicji nie dojdzie do przedterminowych wyborów. Także jego jedyny obecnie koalicyjny sojusznik - Liga Północna - już nie nalega na przyspieszone wybory, o które apelował jeszcze niedawno.
W ostatnich dniach media informowały, że Lud Wolności prowadzi prawdziwe polowanie na głosy w szeregach centrowej opozycji z partii UDC, by zapewnić sobie jak największe poparcie.
Centrolewicowa opozycja uważa, że wystąpienie Berlusconiego będzie "spotem" reklamowym jego rządu. Warto odnotować, że urodziny obchodzi w środę także przywódca największej siły opozycji - Partii Demokratycznej - Pier Luigi Bersani, który skończy 59 lat.
Dla obu liderów głównych sił politycznych we Włoszech będzie to zatem dzień szczególny.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
