Rząd chce wprowadzić kary za przestępstwa przeciw środowisku do Kodeksu karnego. Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt zmian w kodeksie, które wynikają z konieczności dostosowania polskiego prawa do unijnych norm - tzw. dyrektywy karnej.
Dyrektywa zobowiązuje państwa członkowskie UE do wprowadzenia systemu kar za przestępstwa przeciwko środowisku, m.in. do rozszerzenia katalogu przestępstw o bezprawne posiadanie chronionych gatunków zwierząt i roślin - wyjaśniło CIR w komunikacie.
Po projektowanych przez rząd zmianach będzie groziło od 3 miesięcy do 5 lat więzienia za doprowadzenie do zagrożenia życia lub zdrowia ludzi albo za znaczne skażenie powietrza, gleby lub wody - zapowiada CIR.
Od roku do 10 lat pozbawienia wolności będzie groziło za przestępstwo przeciw środowisku, w wyniku którego człowiek poniesie ciężki uszczerbek na zdrowiu. Jeśli skutkiem zanieczyszczenia środowiska będzie śmierć człowieka, to sprawca może trafić do więzienia na 2 do 12 lat - podało CIR. (PAP)
ago/ mki/ gma/
