Rząd na rozpoczętym we wtorek po godz. 11 posiedzeniu zajmie się nowelą zakładającą, że od 1 września br. opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej wyniesie nie więcej niż 1 zł. Rząd omówi też aktualizację programu konwergencji i wieloletniego planu finansowego państwa.
Pierwotna propozycja zmian w ustawie o systemie oświaty zakładała rozłożenie w czasie zmniejszania opłat za dodatkowe godziny opieki przedszkolnej - od września 2013 złotówkę kosztować miały 6. i 7. godzina, od września 2014 roku również 8., a dopiero od września 2015 r. wszystkie dodatkowe godziny miały kosztować 1 zł.
Obecnie, jeśli dziecko przebywa w przedszkolu dłużej niż pięć godzin, gminy obciążają rodziców opłatami, których wysokość same ustalają. W Polsce są gminy, które w ogóle nie pobierają opłat z tego tytułu, jak i takie, gdzie opłata wynosi powyżej 3 zł za godzinę. Z danych MEN wynika, że ok. 60 proc. dzieci przebywa w przedszkolach dłużej niż 5 godzin dziennie.
To, że zmniejszenie opłat wejdzie w życie jednak od 1 września 2013 r. zapowiedział w miniony piątek premier Donald Tusk. Zaznaczył wówczas, że propozycja ta ma uchronić rodziców przed nadmiernymi kosztami pobytu dziecka w przedszkolu.
Na obniżenie opłaty wnoszonej przez rodziców za dodatkowe godziny opieki przedszkolnej pozwoli zwiększenie dotacji z budżetu państwa dla samorządów. Dotacja, którą samorządy będą otrzymywały od września do grudnia 2013 r. wyniesie - jak podał resort edukacji - 504 mln zł. Na dofinansowanie edukacji przedszkolnej w budżecie na 2013 r. przeznaczono 320 mln zł, ale - poinformował w piątek premier - na ten cel przeznaczonych zostanie jeszcze dodatkowo niemal 200 mln zł.
W 2014 r. dotacja dla samorządów na edukację przedszkolną wyniesie ok. 1,6 mld zł. W kolejnych latach łączna wysokość dotacji dla gmin będzie wzrastać (pierwotnie planowano, że dotacja przedszkolna na okres wrzesień-grudzień 2013 roku wyniesie 320 milionów).
W ustawie pozostanie oferta dla przedszkoli niepublicznych. Od 1 września 2015 te z nich, które dobrowolnie podporządkują się zasadom odpłatności ustalonym uchwałami rad gmin dla przedszkoli publicznych prowadzonych przez samorządy (czyli "dodatkowe" godziny za 1 zł, te same zasady rekrutacji itd.) będą otrzymywały dotację z budżetu gminy w wysokości 100 proc. kosztów utrzymania dziecka w samorządowym przedszkolu publicznym - informuje MEN.
Ministrowie zajmą się także przygotowanymi przez Ministerstwo Finansów projektami: aktualizacji programu konwergencji oraz wieloletniego planu finansowego państwa na lata 2013-2016.
W projekcie aktualizacji programu konwergencji napisano, że w kolejnych latach MF nie przewiduje zmiany stawek VAT. Jako powód utrzymania obecnej stawki VAT podano konieczność ograniczenia nierównowagi finansów publicznych, co jest niezbędnym warunkiem dla stabilności makroekonomicznej i długofalowego wzrostu gospodarczego. Zaznaczono też, że bardzo słaba koniunktura na głównych rynkach eksportowych ogranicza wzrost polskiej gospodarki. Resort finansów nie planuje także waloryzacji progów podatkowych i kwoty wolnej od podatku.
Dokument przewiduje, że deficyt sektora finansów publicznych w kolejnych latach nadal będzie się obniżał: w 2013 r. ma wynieść 3,5 proc. PKB, w 2014 r. - 3,3 proc. PKB, w 2015 r. - 2,7 proc. PKB, w 2016 r. - 1,6 proc. PKB. Tym samym ministerstwo zakłada, że w 2014 r. zostanie zdjęta z Polski unijna procedura nadmiernego deficytu.
Resort zakłada, że dług publiczny Polski liczony według metodologii unijnej wzrośnie w 2013 roku do 55,8 proc. PKB z 55,6 proc. w 2012 roku, ale w następnych latach przewidywany jest jego spadek. W 2014 r. ma wynieść 55,7 proc. PKB, w 2015 r. - 55,6 proc. PKB, a w 2016 r. - 54,5 proc. PKB.
Ministerstwo prognozuje w dokumencie, że w 2013 r. polskie PKB urośnie o 1,5 proc., w 2014 r. - o 2,5 proc., w 2015 r. - o 3,8 proc., a w 2016 r. - o 4,3 proc. Jednocześnie MF zakłada, że w latach tych inflacja wyniesie odpowiednio 1,6 proc., 2,4 proc. oraz 2,5 proc.
Rząd ma także zająć się wieloletnim planem finansowym państwa. W ubiegłym tygodniu wiceminister finansów Hanna Majszczyk poinformowała dziennikarzy, że resort założył wstępnie w planie maksymalny pułap deficytu w 2014 roku na poziomie 55 mld zł. Wiceminister zaznaczyła, że nie oznacza to, iż taki będzie deficyt budżetowy zapisany w ustawie, ponieważ z reguły jest on niższy.
Rząd zajmie się ponadto zmianami w ustawie Prawo geologiczne i górnicze, a także projektem uchwały ws. zmiany Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.(PAP)
laz/ agy/ mok/ mow/
