Rząd Turcji i Abdullah Ocalan, uwięziony przywódca Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), uzgodnili plan zakończenia w Turcji konfliktu kurdyjskiego, przewidujący złożenie broni przez PKK w zamian za rozszerzenie praw Kurdów - podał we wtorek dziennik _ Radikal _.
Według dziennika efektem rozmów, które wysokiej rangi przedstawiciele wywiadu prowadzili z Ocalanem w więzieniu, gdzie odbywa on karę dożywocia, jest czteroetapowy plan zakończenia konfliktu.
Przewiduje on, że po wstępnym przerwaniu walk bojownicy PKK wycofają się z terytorium Turcji, po czym rozpoczną się rozmowy o rozbrojeniu, a końcowym etapem będzie złożenie broni przez bojowników.
Ocalan przygotuje cztery listy, w których przedstawi swoją wizję zakończenia konfliktu. Adresatami ich będą: Partia Pokoju i Demokracji (BDP), która jest legalną reprezentacją Kurdów w Turcji, przywódcy PKK w północnym Iraku, aktywiści PKK w Europie oraz turecka opinia publiczna - relacjonuje _ Radikal _.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/68/202308.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ataki;kurdyjskich;separatystow;premier;apeluje;o;zlozenie;broni,248,0,1160952.html) *Wzywa terrorystów: "Złóżcie broń" * Premier Turcji poinformował, że w ciągu ostatniego miesiąca siły bezpieczeństwa zabiły lub pojmały prawie 500 członków Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).
Według dziennika ta _ mapa drogowa _ rozwiązania konfliktu przewiduje zniesienie przeszkód dla nauki w języku kurdyjskim, wzmocnienie administracji lokalnej (na terenach zamieszkanych przez Kurdów), a także neutralną etnicznie definicję obywatelstwa.
Doniesienia _ Radikal _ nie zostały na razie potwierdzone, dziennik nie podał też swoich źródeł. Jednak dotąd gazeta ta była dość wiarygodna w swoich materiałach na temat kwestii kurdyjskiej - zauważa Reuters.
Jak dodaje agencja, żądania Ocalana wydają się umiarkowane - nie ma wzmianek o niepodległości Kurdystanu, federacji czy _ demokratycznej autonomii _, której ideę wysuwali politycy kurdyjscy.
Separatyści z PKK od roku 1984 walczą o autonomię tureckiego Kurdystanu - terenów zamieszkanych przez Kurdów w południowo-wschodniej Turcji. W walkach zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. PKK jest uważana za organizację terrorystyczną nie tylko przez Turcję, ale także przez USA i UE.
Publikacja _ Radikal _ następuje kilka dni po tym, gdy dwaj kurdyjscy deputowani do parlamentu odwiedzili Ocalana w więzieniu na wyspie Imrali. Wcześniej Yalcin Akdogan, główny doradca premiera Recepa Tayyipa Erdogana oznajmił, że rząd rozmawia z bojownikami PKK o złożeniu broni. Ankara - dodał - widzi Ocalana jako głównego rozmówcę w tych negocjacjach.
Poinformowano też, że rozmowy z Ocalanem rozpoczęły się pod koniec grudnia; prowadzili je przedstawiciele wywiadu.
Jeszcze kilka lat temu rozmowy z PKK byłyby trudne do przyjęcia dla tureckiej opinii publicznej. W jej oczach Ocalan, który założył organizację, jest odpowiedzialny za śmierć tysięcy ludzi, którzy zginęli w konflikcie od czasu, gdy PKK chwyciła za broń.
Jednak Erdogan jest pod presją, by powstrzymać przemoc. W ciągu 10 lat rządów premier rozszerzył prawa językowe i kulturalne Kurdów, ale walki z PKK w minionym roku należały do najcięższych. Tymczasem w przyszłym roku odbędą się wybory prezydenckie, w których Erdogan ma kandydować.
Z kolei Ocalan wciąż zachował wpływy - świadczy o tym fakt, że w listopadzie zeszłego roku na jego apel setki kurdyjskich więźniów - bojowników PKK - zakończyły strajk głodowy.
W Ankarze panuje ostrożny optymizm w sprawie perspektyw negocjacji, podczas gdy na południowym wschodzie Turcji wciąż dochodzi do starć bojowników PKK z siłami rządowymi - zauważa Reuters.
_ - Takie negocjacje prawdopodobnie potrwają lata, więc trudno jest przepowiedzieć ich przyszłość. Kurdowie mają uzasadnione żądania i oczekiwania, a Turcy - wątpliwości i obawy. Bardzo trudno jest zaproponować formułę, która zadowoli obie strony. Ale negocjacje i podtrzymywanie dialogu są lepsze niż kilka pogrzebów dziennie _ - napisał dziennik _ Hurriyet Daily News _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kończą głodówkę. Po dwóch miesiącach Setki kurdyjskich bojowników zakończyły dziś strajk głodowy, prowadzony od ponad dwóch miesięcy w więzieniach w Turcji. | |
W tym kraju politycy ogłosili strajk głodowy Głodujący piją słodką wodę i przyjmują witaminy, co może przedłużyć protest o tygodnie. | |
700 głoduje, ale władze nie ustąpią Policja rozproszyła kurdyjską demonstrację w Stambule. Była to kolejna manifestacja poparcia dla kurdyjskich więźniów, którzy prowadzą strajk głodowy. |